Zgadzam się - kreacje Liliany zdecydowanie była najlepsza, Maciek w sumie też bardzo dobrze sobie poradził, natomiast Jakub mnie bardzo rozczarował, nie dość, że niektóre kreacje poszerzały modelki to jeszcze na innych dział się jeden wielki bałagan. Stworzenie czarnych spodni z białymi kratkami plus całkiem przeźroczysta koszula i ciężki niebieski materiał pod spodem, który zasłania biust to naprawdę zły pomysł. Może i zasługiwał na wygraną, ale ta kolekcja była najgorsza z wszystkich. Za całokształt robienia świetnych projektów w innych odcinkach według mnie Liliana powinna zająć 2, a nie 3. miejsce.

No i na wiosnę rusza druga edycja programu, ja tam się osobiście cieszę, bo znowu będę miał co oglądać. Premiera drugiego sezonu ruszy w Marcu i zapewne będzie trwała do końca maja, jak było ostatnim razem. W programie znowu pojawią się dziewczyny z TOP MODEL, więc się cieszę. No i jest nowy juror, oto pierwsze zdjęcia z planu:




Osobiście podoba mi się nowy wygląd, przypomnę, że ten z pierwszej edycji wyglądał tak:

Wczoraj była premiera drugiego sezonu Project Runway. Przez kolejne trzynaście tygodni będziemy mogli oglądać zmagania zawodników, nie tylko z zadaniami, ale również innymi uczestnikami i tym podobne. Co sądzę o kontynuacji?
W pierwszej edycji TVN postawiło na prostotę i klasyczność - nie było wyzywających kolorów na ścianach, a wybieg był bardzo klasyczny, bez konkretnej idei. W drugiej edycji możemy o tym zapomnieć - wszędzie kolorowe napisy i grafiki. Przyzwyczaiłem się do designu z pierwszej edycji, ale to nie zmienia faktu, że wydawał mi się lepszy i prostszy, nie przekombinowany.
Zawodnicy - również duża zmiana. Powiedzmy sobie szczerze, Ci już wiedzą czego się spodziewać i mają inne podejście do programu. Są pewni czego chcą, i jak większość podkreśla - nie przyszli do programu aby zawiązać znajomości a wygrać. Cóż, jestem zdania, że nie powinniśmy ich zbytnio porównywać do tych z pierwszej edycji - każda odsłona programu ma odmienny klimat. Denerwuje mnie wręcz to, że ludzie wypisują tylko ''Patryk to Maciek'', ''Ania to Liliana'' i inne takie. Niestety, tym razem mamy do czynienia z kimś innym i trzeba się nastawiać na coś innego. Nie o wszystkich jeszcze dużo wiadomo, dlatego wstrzymam się jeszcze od jakiegoś szczególnego kibicowania komukolwiek. Swoją drogą, TVN nie po raz pierwszy pokazuje jak bardzo upadł pokazując w pierwszym odcinku spoilery z całego sezonu. No ale trudno, warto wtedy po prostu odwrócić głowę i nie oglądać, bo po co psuć sobie zabawę.
Podsumowując - trzeba się przyzwyczaić na nową odsłonę tego programu. Polecam osobom lubiącym oglądać seriale rozrywkowe z dawką emocji. Czekam na kolejny odcinek.