|
|
Teraz jest Śr, 25 gru 2024, 18:44
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
Jak makaron wziął i skisnął - czyli co z nami nie tak
Autor |
Wiadomość |
Dizel
Doradca Budowlańców
Dołączył(a): Śr, 14 lut 2007, 12:07 Posty: 3208 Lokalizacja: Tak
Naklejki: 4
|
Jak makaron wziął i skisnął - czyli co z nami nie tak
Witam. Moderatorzy i administratorzy naszego forum sugerują iż nie okazujemy im odpowiedniego szacunku. Chciałbym, abyśmy o tym porozmawiali, ale tym razem serio. Nie w formie prześmiewczej, ale w formie poważnej. Skoro już ja zachowują powagę, no to serio - trzeba być poważnym.
_________________ Tego koloru w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.
|
Śr, 17 maja 2017, 21:29 |
|
|
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
Re: Jak makaron wziął i skisnął - czyli co z nami nie tak
Temat cichy, co było do przewidzenia... doprecyzuję więc.
Każdy mój projekt, każdy pomysł, który podaję, by przywrócić tu jeszcze jakieś życie, bez wyjątku każda idea - nieważne, jak mocno podkreślam, że musimy wziąć się za to razem: w najlepszym wypadku zgłoszą się dwie osoby, po czym i tak zostawiają 100% pracy dla mnie. W najlepszym - w najgorszym spotykam się jedynie z hejtem i "bo mi się nie chce, wymyśl coś, co będziesz mógł zrobić kompletnie sam." Autorze, Arcie - to jest brak szacunku.
Ilekroć staram się wam cokolwiek naświetlić, ilekroć mówię wyraźnie, że sprawa jest poważna i wymaga takiego potraktowania - zawsze znajdzie się sporo osób, które dołożą wszelkich starań, by sprawa potraktowana poważnie nie została albo i w ogóle nie została zapamiętana. Dawidzie, Doktorze - to jest brak szacunku.
Za każdym razem, gdy ośmielę się przedstawić pogląd nieco inny od kogokolwiek, zostaję zaszczekany, zwyzywany i spluty. Arcie, Dawidzie - to jest poważny brak szacunku.
Pytam więc - dlaczego? Co konkretnie wam zrobiłem, że nie zasłużyłem sobie na krztynę szacunku? Co zrobił Kretes, który boryka się z tymi samymi problemami ze strony tych samych osób? Przedstawiłem konkretne zarzuty, proszę o konkretną odpowiedź.
_________________Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
Cz, 18 maja 2017, 18:48 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|