|
|
Teraz jest Śr, 25 gru 2024, 08:56
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Ujednolicenie zasad reksiowej pisowni
Autor |
Wiadomość |
Kaczor Dziennikarski
Norman
Dołączył(a): Wt, 11 sie 2020, 03:51 Posty: 226 Lokalizacja: Gdzie go wiatr tudzież środki komunikacji miejskiej poniosą
|
Ujednolicenie zasad reksiowej pisowni
Im dalej zachodzi proces rexkrypcji, tym bardziej wydaje mi się to konieczne. Sam już wcześniej napotykałem się z dylematami w tym kontekście, przy produkcji odcinków z jakimikolwiek napisami oraz podczas pisania postów na FB. Nawet przeglądając forum łatwo dostrzec, że istnieje milion różnych sposobów zapisywania nazw z Reksia. Warto by to jakoś ujednolicić i zdecydować się na jedną, wspólną wersję, którą można by stosować w większych produkcjach, bo kiepsko to wygląda, jak w poważnym projekcie Drób Chaosu raz jest z wielkiej raz z małej. Poniżej zamieszczam pełną listę problemów, które mi tylko przyszyły do głowy. Na razie nie stawiam swoich propozycji, oprócz przypadków, gdzie jestem jednoznacznie przekonany do którejś wersji. Zanim je przedstawię, chciałbym, żeby chociaż jedna inna osoba się wypowiedziała, czy w ogóle uważa to za istotne i czy podane przykład są w ogóle jej zdaniem jakkolwiek problematyczne. Plus, czy może któryś z tych problemów był już gdzieś dyskutowany, o czym ja nie wiem? Oto lista: - Dzielny Pies Reksio (jak w ang. "Spyro the Dragon", "Clifford the Big Red Dog") czy dzielny pies Reksio (jak każde określenie w polskim) - Kret Kretes czy kret Kretes (analogicznie jak wyżej; w RiMS:LE z napisami było wielką; also, trochę jak Kaczor Duffy czy Myszka Miki) - Wódz Kur-czaka czy wódz Kur-czaka (czy traktujemy "wódz" jako fragment imienia, czy tylko jako funkcja; "czaka" też można się zastanawiać, ale małą było w napisach końcowych w RiSP, choć na reksiopedii jest wielką) - Królewna czy królewna (na tej samej zasadzie, przy czym ona nie ma żadnego własnego imienia, więc stosowanie tu wielkiej litery ma więcej sensu; por. np. grę Prince of Persia, gdzie główny bohater (bezimienny) był określany jako Prince/Książe w napisach pisane wielką literą; na reksiopedii wielką) - Kapłon czy kapłon (czy tylko stanowisko, czy imię + to co wyżej) - Paker/Ochroniarz czy paker/ochroniarz (jw) - plemię Czarnych Kur czy czarnych kur (czarny/biały/żółty człowiek z małej, ale przynależności etniczne i nazwy plemion wielką; na reksiopedii wielką) - Chomik Diesel czy chomik Diesel (patrz dwa pierwsze) - Wajchadłowiec czy wajchadłowiec (w "Na kury" było z wielkiej, zatem tu chyba już dyskusji nie ma) - do tego W/wajchadłowiec (od wajchy) czy W/wahadłowiec (od wahadłowca; przyjęło się już chyba W/wajchadłowiec, ale w "Na kury!" jest samo "h", na reksiopedii różnie) - Na podobnej zasadzie Odkurzacz czy odkurzacz (wielka litera pomogłaby w rozróżnieniu od sprzętu AGD, no i traktujemy wtedy jako nazwa własna statku) - Ufokury czy ufokury (gatunek czy narodowość (planetarna)/przynależność do organizacji/grupa etniczna) - Miteresa czy Mi-teresa czy Mi-Teresa czy mi-Teresa (zależnie jaki jest związek "mi" z treścią komunikatów kur, czy to integralny element mimizyka, czy po prostu mają problem z mówieniem normalnie i dlatego to dodają) - Kretoni czy kretoni (to widziałem pojawiło się niedawno na Discordzie; ponownie, gatunek czy narodowość; imo powinno być wielką, bo chodzi o mieszkańców planety Kreton, a więc analogicznie do Ziemianin, Marsjanin; nawiasem mówiąc, Klingoni) - Kurator czy kurator (imo wielką, bo w gwiezdnych wojnach the Emperor, Imperator był zawsze pisany wielką, plus to by służyło rozróżnieniu od kuratora np. sądowego; nazwy stanowisk, na przykład Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej czasami pisze się wielką literą, więc imo nie byłoby to niepoprawne, tu znalazłem artykuł na ten temat http://www.jezykowedylematy.pl/2011/05/ ... stanowisk/) - Kuratorium czy kuratorium (tu chyba oczywiste, że Kuratorium, wielką; brak określeń szczegółowych, gdy postacie mówią o tej organizacji wskazuje na jej wyjątkowość, zatem traktujemy jako nazwę własną) - Szpon czy szpon (chodzi o broń Kornelka; czy jako nazwa własna tej broni, czy jako nazwa powszechna, jak miecz, blaster itd.) - Bindory czy bindory (again, gatunek czy narodowość (planetarność?) albo grupa etniczna; imo bindory, bo wiemy, że to była tylko jedna z ras zamieszkujących Indor, obok trindorów, pisanych siłą rzeczy w identyczny sposób, i wilkonów/Wilkonów, tu zależnie za co ich uznamy, w tym przypadku nie mam pomysłu; w przypadku bindorów i trindorów na reksiopedii małą, Wilkoni zaś wielką) - Fermenci czy fermenci (imo Fermenci, bo Fremeni byli pisani wielką, jako narodowość/grupa etniczna, możemy zatem przypuszczać, że Fermeci są czymś podobnym, powiedziane jest - plemieniem, a np. plemię Kamoro, plemię Mursi) - Nazwy czarów w RiC: Kula Budyniu czy kula budyniu czy Kula budyniu, Sen czy sen, Plaga Much czy plaga much czy Plaga much (nie wiem, na czym miałaby być oparta trzecia wersja, pisana jak tytuł, ale może po prostu o czymś nie wiem; w większości fantastycznych uniwersów zdaje mi się, że nazwy czarów pisze się małą, choć nie w uniwersum Harry'ego Pottera - tam jak w poniższym przykładzie https://harrypotter.fandom.com/wiki/Disarming_Charm Expeliarmus the Disarming Charm; na reksiopedii wielką; jeśli wielką to pytanie czy obrony też, np. Oborna przed Ciemnością) - Babol czy babol (w Harrym Potterze mugol z małej; znaczeniowo można przyrównać do polskiego "pozaświatowiec", również z małej) - Drób Chaosu czy drób chaosu (w uniwersum Warhammera Demony Chaosu wielką, ale możemy uznać, że D/drób nie jest z natury złym wytworem piekieł, tylko zwykłym zwierzęciem, wtedy to zwykła nazwa gatunkowa) - Kaczki Rozpaczy czy kaczki rozpaczy czy Kaczki rozpaczy i to samo dla reszty (czy nazwy gatunkowe, czy własne; na reksiopedii wielką) - Shreksio czy Szreksio (spolszczamy czy zeshrekowujemy) - Troll, Olbrzym i Smok czy troll, olbrzym i smok (niby nazwy ras, ale z drugiej strony postaci jednostkowe; jak przy K/królewnie, K/kapłonie itd. Na Reksiopedii Smok wielką, olbrzym małą) - Kraina z Zegarami czy kraina z zegarami (jako nazwa własna czy po prostu opisowe określenie; na Reksiopedii wielką) - Wehikuł Czasu czy wehikuł czasu (w powieści Wellsa Time Machine było wielką, ale to było sto pięćdziesiąt lat temu, mogło się od tego czasu zmienić; na Reksiopedii wielką) - Salvadoryk czy Salwadoryk (Salvador Dali, przez "w" nikt normalny chyba nie pisze, no ale to jest Salwadoryk, a nie Dali; na Reksiopedii przez "v") - Grano Hau-hau czy Grano Hau Hau czy Grano Hauhau czy Grano HauHau (z tym zawsze mam problem, jest tyle możliwych zapisów, że fajnie by było ustalić jakiś jeden; na Reksiopedii druga wersja) - Herold Harold, Stryjek Maćko i Karczmarz Zbyszko czy herold Harold, styjek Maćko i karczmarz Zbyszko (to samo, co m. in. przy W/wodzu Kur-czace) - Mistrz Autobus (jako stanowisko szczególne, jak Generał Zakonu Braci Kaznodziejów) czy mistrz Autobus (jako zwyczajny tytuł, jak papież czy coś) - Kult Ibisa (jako nazwa organizacji) czy kult Ibisa (jako nazwa ruchu religijnego; na Reksiopedii wielką) - Mantra Ibisa (jako tytuł) czy mantra Ibisa (jako zwykła nazwa obiektu; na Reksiopedii wielką) - Drugi/Pierwszy Strażnik Mantry Ibisa (jako tytuł albo imię, jak przy np. K/kapłonie) czy drugi/pierwszy strażnik m/Mantry Ibisa (jako zwykła nazwa zajęcia; na Reksiopedii wielką) - Kapitan Nemo czy kapitan Nemo (to co przy H/heroldzie Haroldzie itd. Dodam, że w "20,000 mil był pisany małą) - Doktor Mwatson/Młotson czy doktor Mwatson/Młotson (jw) - D/doktor Mwatson czy Młotson i Shlafrock czy Szlafrok (w drugim przypadku i tak mamy wielką literę, więc jest rozróżnienie z rzeczownikiem pospolitym; reksiopedia używa u Młotsona spolszczonej wersji, a u Shlafrocka zangielszczonej, co dla mnie osobiście jest abusrdalne) - Rodak czy rodak, Janek (to co wcześniej przy chociażby Wodzu Kur-czace) - Profesor Doktor Jones czy profesor Doktor Jones czy profesor doktor Jones (nie wyobrażam sobie innej opcji niż środkowa, bo chyba chodzi o to, że "profesor" to tytuł, a "Doktor" to imię) - Amon Kretes (jako tytuł szczególny bądź imię, czy inne tego typu określenie) czy amon Kretes (jako tytuł pospolity) - Wioska Masajajów czy wioska Masajajów (nawet nie miałem zamiaru tego wyróżniać, ale natknąłem się na wersję zapisaną pierwszym spsoobem i nie rozumiem, czy są ku temu jakieś przesłanki) - Mega-kuku czy Mega-Kuku czy mega-kuku czy bez myślnika, dwa słowa (na reksiopedii ta pierwsza wersja) - S/szaman Rafiki-Miki czy S/szaman Rafiku-Miku czy S/szaman Rafiki Miki czy S/szaman Rafiku Miku (oczywiście ten sam problem co przy w/Wodzach, h/Heroldach i innych, ale pisownia też istotna; na reksiopedii pierwsza wersja, a w napisach końcowych ostatnia) - Wódz Kukuryk czy wódz Kukuryk (wiadomo) - Kan-Guru czy Kan Guru czy Kan guru (ponownie, na reksiopedii pierwsza wersja, w napisach końcowych ostatnia; oslo, drugi człon to tytuł pospolity czy część imienia) - MollyMoo czy Mollymoo (nie wiem czemu miałaby występować ta pierwsza, ale natknąłem się na taką pisownię, patrz artykuł na reksiopedii o Chaku Norniku) - Superheros czy SuperHeros czy superheros czy Super Heros czy Super-heros czy Super-Heros (na odwrocie pudełka RiKwA jest "superheros" przy czym w tytule gry SHiKN oczywiście wielką Superheros, tylko teraz czy ten skrót, który tak dobrze się przyjął, jest poprawny? Czy raczej ShiKN? Albo co gorsza SiKN? W każdym razie proszę nie SuperHeros). - Monolit czy monolit (na reksiopedii pisane jest wielką, nie za bardzo rozumiem czemu, nawet w "Odysei Kosmicznej 2001" nie widziałem, żeby ktoś monolit pisał wielką) - Głos czy głos (imię czy nie, moim zdaniem jak nabardziej tak) To wszystkie kwestie sporne, które przyszły mi do głowy. Jak ktoś będzie miał kiedyś chętkę to proszę o ocenę problemu.
_________________Mój avatar narysował MRX, za co jestem mu bardzo wdzięczny
|
Wt, 23 lut 2021, 09:51 |
|
|
Burak Chrumburak
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 paź 2020, 15:57 Posty: 406 Lokalizacja: Kraina Bajek
|
Re: Ujednolicenie zasad reksiowej pisowni
Kiedy pozycja postaci jest używana jako jej nazwa (jak Królewna) powinno być z dużej litery
_________________ Za zdjęcia kolorowych robaków odpowiem na wszystkie pytania, które was dręczą
|
Wt, 23 lut 2021, 10:14 |
|
|
ManiacComics3445
Norman
Dołączył(a): Pt, 18 paź 2019, 15:13 Posty: 226
|
Re: Ujednolicenie zasad reksiowej pisowni
Przepraszam bardzo ale Bezimienny jest z Gothica nie Price of Persia, pomyliły ci się gry
_________________ Lubie wszytskich na forum
|
Wt, 23 lut 2021, 14:07 |
|
|
kretonpodziemny
Bardzo Stary Norman
Dołączył(a): Śr, 1 sie 2012, 18:14 Posty: 657 Lokalizacja: Międzysieć
Naklejki: 0
|
Re: Ujednolicenie zasad reksiowej pisowni
Trudne są to dylematy. Super, że je zebrałeś. Może gdy napiszesz, co byś uznał to wejdę w bardziej szczegółową polemikę, a na razie po prostu podzielę się kilkoma myślami. KKK - Komandor Kret Kretes - tak czasem Autor8 swego czasu określał Kretesa. Co nie zmienia faktu, że "Jestem Kret Kretes, komandor... w stanie spoczynku... do niedawna" zapisałbym właśnie w ten sposób. Wódz Masajajów to też ciekawy przypadek, bo również w pewnych kontekstach można po prostu pisać o nim Wódz. No ale raczej w większości przypadków nazywałbym go wodzem plemienia po prostu, pospolicie, z małej. Jestem pewien, że Amon Kretes, tak jak Amon Ra z wielkiej. Młotson i Shlafrock - spolszczenie w przypadku pierwszego sprawia, że samogłoski w piśmie i wymowie się zgadzają, w drugim przypadku nie ma tego dylematu i może to stąd wynika ta rozbieżność. Możliwe też, że twórcy chcieli wiernie oddać specyficzność imienia Sherlock, pozostawić to nawiązanie bardziej wyraźnym, tak jak w przypadku Shreksia. Zresztą właśnie te wersje występują w napisach. Myślę, że SHiKN nadal może być skrótem, mimo wyboru Superherosa czy nawet superherosa, ale Kapitan Nemo już raczej musiałby zostać w tej formie, żeby końcówka KN się zgadzała.
_________________ Mu matku! Pozdrawiam was wszystkich, ludziki dobrej woli! Mój avatar został przygotowany przez MRX-a, za co serdecznie mu dziękuję.
|
Wt, 23 lut 2021, 17:58 |
|
|
Kaczor Dziennikarski
Norman
Dołączył(a): Wt, 11 sie 2020, 03:51 Posty: 226 Lokalizacja: Gdzie go wiatr tudzież środki komunikacji miejskiej poniosą
|
Re: Ujednolicenie zasad reksiowej pisowni
Jako że dostałem reqesta, dzielę się informacją, jak ja bym zapisał: - Dzielny Pies Reksio, Kret Krestes, Chomik Diesel, itd. analogicznie do Kaczor Duffy czy Myszka Miki. Poza tym, "Dzielny Pies" to taki przydomek, trochę jak "Chrobry" czy "Wielki" u królów; - Królewna, Paker, ALE - wódz Kur-czaka, profesor Doktor Jones, wódz Kukuryk, mistrz Autobus, karczmarz Zbyszko, herold Harold, stryjek Maćko, itd., a także kapitan Nemo. To wszystko tytuły postaci posiadających imię własne, więc nie widzę, żeby pisać je jak część tego imienia (wyjątkiem oczywiście Kurator). Tytuł RiKN można tak czy tak zapisywać wielkimi, bo to tytuł, ale samego kapitana Nemo chyba jednak skłaniałbym się do zapisywania małą; - Królewna, Paker, Kapłon, Smok, Troll, Olbrzym, a także Rodak, bo bardzo często jest w ten sposób określany (choć w sumie można przyjąć oba sposoby pisowni za poprawne, tak samo można by też zrobić z K/kapitanem Nemo), wszystko do wielką, bo te postaci nie mają innych imion, więc tytuł je zastępuje, powienien zatem działać jak nazwa własna; - plemię czarnych kur z małej, bo imo to raczej określenie kto do tego plemienia należy, a nie jego nazwa; - Wajhadłowiec chyba jednak przez "h", bo "Na kury!", chociaż całe życie pisałem "ch"; - Odkurzacz, bo to nazwa własna statku, więc tak samo jak Wajhadłowiec; - Dla mnie raczej ufokury, bo brzmi jak gatunek, albo bardzo ogólne określenie na kury z kosmosu; - Miteresa i Mikrystyna, bo... bo tak; - Szpon bym chyba dał jednak wielką, dla odróżnienia od zwykłego szpona, w sensie pazura; - bindory i trindory pisałbym małą, Wilkoni zaś mogą zostać dużą, bo brzmią jak nazwa jakiegoś konkretnego plemienia (może to trzeci rodzina bindorów?); - Nazwy czarów pisałbym raczej małą. Niby fajnie się to oddziela w zadniu "Potraktowałem to ptaszysko solidną Kulą Budyniu!", ale jak tak wszystko będziemy pisać wielką, to się takie trochę interpunkcyjne gore zrobi i jak jakiś upośledzony niemiecki to będzie wyglądało; - babol, z przyczyn podanych w moim pierwszym wpisie; - Drób Chaosu nie wiem, chyba dałbym jednak wielką, bo kiedyś grałem w taką grę "Diablo" i tam było strasznie dużo różnych potworów o wymyślnych nazwach i wszystkie były wielką. To mój jedyny argument; - Shreksio jak najbardziej przez "sh". Moim zdaniem wavy to kiepski argument, bo one są nazywane tak, żeby się ich wygodnie używało, a nie po to, żeby oddawały rzeczywistą pisownię. Poza tym tak się przyjęło, a ja w ogóle jestem zwolennikiem pisowni bliższej oryginałowi; - Kraina z Zegarami analogicznie do Krainy Czarów; - Wehikuł Czasu z powodu zapisu pierwowzoru, dałbym wielką. Ludzie generalnie pozwalają sobie na dowolność zapisując tę nazwę, ale tu chodzi o konkretny, fizyczny, jednostkowy obiekt, więc raczej byłbym za wielką; - Salvadoryk dałbym oczywiście przez "v", byłaby też większa zgodność z obcojęzycznymi wersjami gry; - Grano Hau-hau totalnie nie wiem. Najbardziej podoba mi się taka pisownia jak obok, ale to tylko opinia; - kult Ibisa, no bo nie znam nazwy ruchu religijnego, brzmiącej "Kult [czegoś]". Dziwnie tak wielką; - mantra Ibisa, bo nie widzę powodu, żeby traktować tę nazwę jak tytuł utworu literackiego; - strażnicy mantry małą, też nie widzę dlaczego mielibyśmy traktować to zwyczajne określenie funkcji jak jakiś szczególny tytuł; - Z tym Młotsonem to ja chyba podświadomie zamykałem oczy na fakty, które mogłyby przeczyć preferowanej przeze mnie opcji. Oczywiście gazetka i napisy końcowe mają pierwszeństwo, bo to najbardziej oficjalne źródła, jakie mamy. Także tutaj byłbym za wyjątkowo spolszczoną wersją zapisu; - Ze Shafrockiem już przeciwnie, bo - ponownie - gazetka i napisy. Jak wspominałem przy Shreksiu, nazwy wavów to imo żaden argument; - Amon Kretes ja bym to traktował jako cześć imienia (może nawet powinniśmy pokusić się o zapis Amon-Kretes, tak jak Amon-Ra? W końcu nigdy nie występowało samo "Amon", ani samo "Kretes" w odniesieniu do tej postaci); - Mega Kuku dałbym ze spacją, bo często postaci odnosiły się do niego samym "Kuku"; - Szaman to jest jeden z najgorzych, bo raz mówią o nim Rafiki Miki, a raz Rafiku Miku, i tak też w napisach końcowych. Ja bym dał ze spacją zamiast myślnika, bo tak było w napisach, ale jednak skłaniałbym się do Rafiki Miki, ze względu na postać z Króla Lwa, do której - jak mi się zdaje - nawiązuje; - U Kana guru jestem za pisaniem "guru" z małej, bo to tylko tytuł. W ogóle byłbym za zmianą nazwy artykułu na Reksiopedii na samo "Kan", bo tak się w sumie przedstawia; - superheros w sumie nie wiem, bo to z odwrotu pudełka RiKwA nie odnosi się do samej postaci S/superherosa, tylko może być takim po prostu określeniem, w zasadzie można uznać to za inne słowo, użyte w innym znaczeniu. Może jednak wielką, jako imienne określenie postaci? Na pewno łącznie i na pewno bez żadnych "H" w środku. Tak jak pisał kretonpodziemny, skrót można i tak zostawić, z racji historycznych, zapisywany wielkimi, albo nawet zostawić dwie poprawne formy pisowni "SHiKN" oraz "ShiKN"; - Monolit dałbym wielką, ku uciesze Przedwiecznego, bo to dość szczególny, jednostkowy obiekt, no i też dla odróżnienia od zwykłej jednolitej bryły kamienia. Doszła mi jeszcze jedna rzecz: wioska Kura-Bura/Kurabura/Kura-bura/Kura Bura. Najbardziej podoba mi się opcja ze spacją, ale ona ma taką wadę, że wygląda jakby chodziło o kurę w nieokreślonym kolorze, burą kurą, zatem jednak bym jej unikał. Fajnie też wygląda pisanie łącznie, imo całkiem afrykańsko, trochę jak Wagadugu, choć to zupełnie nie ten region. Także chyba byłbym za zapisem łącznym, ale jeśli innym się niespodoba, to jestem też w stanie zaakceptować wersję z myślnikiem, oczywiście tę z drugim członem pisanym wielką, jak ma to miejsce w nazwach rzeczywistych miast. Jeszcze odpowiadając Maniacowi, to w więcej niż jednej grze twórcom nie chciało się wymyślać imienia głównej postaci Poza tym mam jeszcze jeden dylemat, na który najbardziej chyba chciałbym dostać odpowiedź. Te paskudne nicki użytkowników, którzy na profilu mają swoją nazwę z małej. Przede wszystkim myśliwy i kretonpodziemny, który co gorsza na Discordzie ma małą, jakby było za mało dylematów. Jak to to pisać?? Musiałem pisać ten wpis trzy razy, raz mi się przeglądarka zamknęła, a raz przypadkowo kliknąłem ten głupi, nikomu do niczego niepotrzebny przycisk na myszce, który robi wstecz. Nawet nie wiecie, jaki jestem teraz wkurzony. Jakieś wersje robocze dłuższych postów, czy coś, byłoby to w ogóle możliwe?
_________________Mój avatar narysował MRX, za co jestem mu bardzo wdzięczny
|
Pt, 26 lut 2021, 15:43 |
|
|
kretonpodziemny
Bardzo Stary Norman
Dołączył(a): Śr, 1 sie 2012, 18:14 Posty: 657 Lokalizacja: Międzysieć
Naklejki: 0
|
Re: Ujednolicenie zasad reksiowej pisowni
No to teraz opiszę swoje wątpliwości. -Coś mi się gryzie z tym kapitanem Nemo. W przeciwieństwie do Harolda i Kana, nie kojarzę, żeby kiedykolwiek był wymieniony jako sam "Nemo". Może Kapitan to jednak jego imię? No ale chyba bezpieczniej jest trzymać się oryginału i dać "kapitana". Na szczęście w tytule i tak może być z wielkiej, jak wszystko co nie jest przyimkiem/spójnikiem/wykrzyknikiem/partykułą; -Co do Smoka to jest jednak sporo kwestii, w których dylemat, jakiej litery użyć pozostaje (może dlatego na Reksiopedii jest z małej?). "Niestety to tajemnica, tajemnica, która nie ma nic wspólnego z żadnym smokiem". - tu dałbym na pewno z małej, ale nie mam pojęcia, co wybrać w kwestii zawierającej "słowo S/smoka"; -Zdecydowanie Wajchadłowiec ma więcej sensu jako parodia i jest też chyba częściej używany. Zawiera zarówno cały wahadłowiec, jak i wajchę. To waJChadłowiec. Moim zdaniem "Na kury!" nie powinny tu rozstrzygać, szczególnie, że to spin-off i Trefl mógł coś pokręcić (zresztą twórcy też mogli się zamotać, tak jak z odmianą Frogga w gazetce albo gdy w napisach dali "Rafiku Miku", zamiast zdecydowanie lepszego - bez afrykańskiego zaśpiewu - "Rafiki Miki"); -Jeżeli wavy nie są wystarczającym dowodem to pozostaje otwarta kwestia - co z Serpentusem? Snejk czy Snake? Pisałem Snake do czasu, aż Reksiopedyści zwrócili mi na to uwagę, żebym nie poprawiał w ten sposób artykułów na gorsze (przynajmniej ich zdaniem, bazowanym na wavach). Niemniej jednak Snejk prościej po polsku odmienić i może dlatego mimo wszystko lepiej przy nim pozostać; -Jeszcze dodam, że Młotson ma brzmieć jak Watson, a być młotem, podczas gdy Shlafrock ma brzmieć jak szlafrok, a być Sherlockiem i może o takie dokładnie żarty twórcom chodziło; -"Kraina z Zegarami analogicznie do Krainy Czarów" - bardzo dobrze, ale proszę: Kraina Zegarów - tak się cieszę, że RiC nie znajduje się w Krainie z Czarami; -Wehikuł czasu to dość zwyczajny koncept w wielu dziełach, ale jakby się uprzeć - to też może być nazwa własna okrętu płynącego przez nieskończone rzeki czasu. Tyle że my już wiemy o drugim wehikule w tym uniwersum - o tym Nostradamusa - jego też byś zapisywał z wielkiej (kiedy wspomina o nim np. Kapelusznik) czy już z małej? Poza tym w RiWC dużo mówi się o schemacie wehikułu czasu - nikt nie mówi, że taka jest jego nazwa jak w przypadku Wajchadłowca, którego często określa się po prostu pojazdem kosmicznym. Pozostaje jeszcze kwestia Ż/żurawia i T/teleportków, ale wydaje mi się, że mamy do czynienia z nazwami własnymi dźwigu i teleportera (w końcu Kogut mówi, że mamy do czynienia ze schematami wynalazków właśnie tych typów, po czym nazywa je dalej bardziej oryginalnymi nazwami); -Grano Hau Hau/Hau-hau wolę wersję bez myślnika (tak jak na Reksiopedii) - wydaje się on tam zbędny. Dobrze by było jednak, gdyby było to konsekwentne w przypadku Gryzu Ciach Ciacha/Ciach-ciacha; -Kult Ibisa moim zdaniem to jest właśnie ten jeden konkretny kult, tak jak Kult Potępionych z Warcrafta; -Ciekawa sprawa z tą mantrą - miałem cię przekonywać, że to utwór literacki, ale w sumie może to jest właśnie jakaś tam mantra tego konkretnego Ibisa (i wtedy się z tobą zgadzam)? W sumie są jej różne wersje, ale utwór literacki też może mieć takie warianty. Kretes w RiKwA mówi: "pamiętasz jeszcze TĘ mantrę Ibisa? Bo ja nie". Można z tego wysunąć wniosek, że mantra jest traktowana jako nazwa pospolita (chociaż Kretes mógł użyć tego słowa w innym celu niż wskazaniu mantry - tzn. po to, żeby się od niej zdystansować). Co do strażników mantry to się zgadzam (skoro już ostatecznie wybraliśmy "mantrę"); - Amon Kretes mógłby być teoretycznie z myślnikiem, ale myślę, że nie warto. Samo "Kretes" padło jako odczytane przez archeologów, ale nie wystarczy do ostatecznego przesądzenia tej kwestii; -Wolę Superherosa z dużej - taka parodia Supermana. Zresztą to nie jest jakiś tam superheros (np. jako kolejny tytuł Kretesa), tylko właśnie ten konkretny bohater i pogromca mumionków; -Mogę przystać po namyśle na wyróżnienie dużego Monolitu, żeby nie mylił się z małymi monolicikami; ale z drugiej strony co jeśli gdzieś w uniwersum urośnie inny tak duży monolit? Nazwiemy go Drugi Monolit (analogiczna kwestia jak przy wehikule czasu)? Na okładce jest z małej (oczywiście to nie jest ostatecznym rozstrzygnięciem). Raczej zostawiłbym wielkie litery dla prawdziwej nazwy tego miejsca - Mrocznej Wieży; -Wioska Kurabura wygląda na parodię Bużumbury - stolicy Burundi, także ewidentnie pisownia łączna jest tu wskazana. Z resztą się zgadzam. Jeszcze pisałbym Narratora i Głos z wielkiej, bo to są nazwy postaci. No cóż, nie wiem właściwie czemu mam tutaj nick z małej litery, ale uznałem, że jak już taki mam, to dobrze by było mieć na DC taki sam. Nie mam żadnego problemu z tym, że ktoś pisze o mnie z wielkiej lub małej. Generalnie jak ktoś pisze samo "Kreton" albo "Podziemny", to wtedy na wielką lepiej mi się patrzy, niż w "Kretonpodziemny". Kretonpodziemny jest jeden, ale Kreton czy Podziemny to ten konkretny z wielu. Mam podobny problem jak ty z moim nickiem, gdy piszę o Myśliwym i wtedy raczej albo piszę tak jak przed chwilą albo z numerkiem i z małej - "myśliwy112". Mam nadzieję, że ma to jakikolwiek sens. Oj tak, kopie robocze by się przydały. Nie cierpię pisać dwa razy tego samego (od jakiegoś czasu staram się przynajmniej co jakiś czas kopiować treść posta do schowka). Ciekawe czy dałoby się to jakoś wprowadzić na tak starym forum bez dostępu do uprawnień superadmina...
_________________ Mu matku! Pozdrawiam was wszystkich, ludziki dobrej woli! Mój avatar został przygotowany przez MRX-a, za co serdecznie mu dziękuję.
|
Pt, 26 lut 2021, 21:33 |
|
|
Kaczor Dziennikarski
Norman
Dołączył(a): Wt, 11 sie 2020, 03:51 Posty: 226 Lokalizacja: Gdzie go wiatr tudzież środki komunikacji miejskiej poniosą
|
Re: Ujednolicenie zasad reksiowej pisowni
Kreton, knura, weź tak szybk nie odpisuj, bo potem mam wyrzuty sumienia, że mi tak długo to zajmuje (żart ofc, odpisuj duż, obficie i kiedy chcesz). - No ciężko z tym k/Kapitanem. Był określany jako sam Nemo, chociażby w pojawiających się kilkukrotnie pytaniach "Gdzie jest Nemo?". Ja zawsze lubiłem sobie myśleć, że "Kapitan Nemo" było raczej pseudonimem, a wtedy, tak w sumie, znowu pasowałaby wielka. Im dłużej o tym myślę, tym mniej pewny jestem; - Zgoda ze smokiem w tym cytacie, całkowita zgoda. Ale tak sobie myślę, ten smok nawet nie był prawdziwym smokiem (rozumianym jako ziejący ogniem gad), tylko jakąś żabą, a kto wie czy po odmienieniu nie stał się olbrzymią, ognioplującą kurą, więc pasowałoby rozpatrywanie tego "Smoka" jako imienia własnego (choć jeśli przyjmiemy wersję z gigantyczną, ognistą kurą pozostaje też pytanie, czy inne smoki w KC nie wyglądają podobnie); - Nie wiem, nie wiem jak z tym Waj(c)hadłowcem. Na Reksiopedii jest z tego co pamiętam raz tak, a raz tak. Te sporne, nierozstrzygalne kwestie to trzeba by chyba w jakimś powszechnym referendum rozstrzygnąć, czy coś, ja nie mam zupełnie na to pomysłu; - O Snejku/Snake'u zapomniałem. "Snejk" ma oprócz tej łatwiejszej odmiany taką zaletę, że odróżnia się od angielskiego słowa (choć i tak się odróżnia wielką literą i, welp, tym że jest angielskim słowem w polskim tekście), natomiast "Snake" można bezproblemowo przekładać na inne języki i nikt nie będzie miał problemu. Nie mam pojęcia, osobiście chyba bardziej przyzwyczaiłem się do "Snejk", ale no, to tylko taka niepoparta niczym opinia; - Do KZ - na reksiopedii artykuł (aczkolwiek pusty) nazywa się Kraina z Zegarami, więc stąd u mnie takie określenie. Ale imo taka forma nie byłaby jakaś karygodna mimo istnienia Krainy Czarów. Po prostu takie określenie, że to kraina, w której są jakieś zegary. Krainę Czarów te "czary" jakoś tą krainę określają, są jej takim przewodnim motywem, a zegary w KZ stanowią element raczej poboczny, także takie rozróżnienie - w mojej opinii - mogłoby istnieć (ale bynajmniej się nie upieram); - Z machinami też ciężka sprawa. Ja to przemyślałem to też już nie jestem pewien z tym zapisem wielkimi literami. Nie przekonuje mnie Żuraw, ale może faktycznie przydałoby się oddzielić go jakoś od dźwigu, który był tak zwany, a poza cudzysłowem majuskuła to jedyna sensowna opcja. Teleportki zaś zdecydowanie bym napisał wielką, bo to nazwa nadana raczej przez fanów, w sumie nie jestem pewien, czy w ogóle pojawiła się przed KN (sprawdziłem, nie pojawiła się w grze, jedynie w nazwach wavów). Wehikuł czasu opierałem w sumie tylko na oryginale Wellsa, ale może trzeba by sprawdzić w jakiejś współczesnej powieści. Może okazać się zbędne oznaczanie tego obiektu jako wyjątkowy. O pisowni wielką można by pomyśleć w przypadku określenia "Czasofa", choć tu też nie jestem pewien; - No samo "Kretes" z Amona było odczytane jako urwany fragment, tak samo jak tablica zakończona zbitką "Shan" nie implikuje, że jest to jakiekolwiek samodzielne słowo. Ale ten myślnik to tylko taka koncepcja, nie mamy ku temu żadnych przesłanek, więc lepiej chyba przyjąć bez, szczególnie że wszyscy chyba tak właśnie są przyzwyczajeni; - Przy prehistorycznych powtórzeniach lubię wersje z myślnikami (choć sam kiedyś u siebie w poście na FB chyba używałem tej ze spacją), bo kojarzą mi się z onomatopejami w japońskim, gdzie często transliteruje się je właśnie z myślnikiem. Ale nie mam tu sztywno obranego faworyta. Dobrze jednak zostawiać taką formę, jaka zdążyła się już wcześniej przyjąć; - Okej, znalazłeś Kult, który zapisuje się wielką literą. To ja teraz nie wiem xD Jakby przyjąć Kult Ibisa wielką, to i Mantra by jakoś tak pasowała... chociaż w sumie może bez sensu to łączyć? Tu nie wiem, nie mam pomysłu. Ale jak już pisałem, jestem raczej przeciwnikiem nadmiaru majuskuł, a to akurat takie miejsce, gdzie chyba najłatwiej byłoby z tego zrezygnować, więc to mnie skłania trochę bardziej do zapisu "kult" oraz "mantra". Niemniej, nie mówię, że bym się nie dał przekonać; - Superheros wielką faktycznie ma swoje racje. Rzeczywiście pasowałoby jako supebohaterski pseudonim, jak Spiderman, Wolverine czy jak mówisz, Superman. W dodatku mój argument z okładką łatwo obalić, bo tam jest to użyte jako regularny tytuł, a w grze często funkcjonuje jako samodzielne określenie; - Masz słuszność z tym d/Drugim m/Monolitem, zaczynam mieć wątpliwości co do tej pisowni wielką. Mroczna Wieża jako nazwa miejsca, a monolit jako znajdujący się w niej (choć nie do końca, bo zawierający ją) obiekt. Zapomniałem o okładce, dobrze że wspomniałeś. Chciałbym jeszcze coś wspomnieć o pierwowzorze, ale teraz widzę, że stosuje się różną pisownię - na oficjalnej wiki "Odysei" jest małą, na głównej wikipedii wielką. Nie wiem czy po przeczytaniu tego, co napisałeś, nie skłaniałbym się w stronę tej pierwszej opcji; - Bużumbura, no jasne, nawet coś mi się kojarzy, że gdzieś słyszałem już o tym nawiązaniu, ale wyleciało mi z głowy. To faktycznie raczej przesądza; Mam nadzieję, że niczego nie pominąłem, bo robiłem bardzo nie po kolei. Narrator i Głos wiadomo, że wielką, jakby inaczej.
Nawiasem mówiąc, niedawno, szukając czegoś zupełnie innego, trafiłem na jakiś artykuł Miodka, w którym krytykuje używanie terminu "wielka litera", bo powinna być jasna opozycja mała-duża itd., no więc teraz mam trochę zwiechę, bo całe życie uczyłem się, że litery są "wielkie", a "duża" to może być chałupa, tak się nie mówi i już. Odkąd to przeczytałem i się nad tym zastanawiam, to zarówno "wielka", jak i "duża" kłują mnie w uszy (i w oczy, jak czytam). Może czas zacząć używać słowa "majuskuła"?
A z tą końcówką, to bardzo dobry tok rozumowania w kwestii nicków. Myślę, że postaram się zastosować takie zasady, jak piszesz. Z wersjami roboczymi Dove już mnie poinstruował jak używać opcji "Zapisz kopię roboczą" i ja jestem kontent. Niby dalej może się coś zdarzyć, a i pamiętać o klikaniu tego przycisku najpewniej nie zawsze będę, ale przynajmniej jak zostawiam sobie wpis do dokończenia na potem, to mam pewność, że to co napisałem wcześniej się zachowa.
_________________Mój avatar narysował MRX, za co jestem mu bardzo wdzięczny
|
Pn, 1 mar 2021, 18:08 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|