Zauważyłem że w zależności od konkretnej części serii Kretes jest albo postacią czysto komediową bądź ważniejszą od samego Reksia

Na samym początku w Skarbie Piratów był po prostu postacią w tle na którą można nawet nie trafić

Za to w UFO okazuje się ważną postacią dla fabuły, głównie dlatego bo robi za "usta Reksia"

W Czarodziejach mamy degradację, bo gra używa Kretesa głównie do humoru, zwłaszcza opartego o krzywdę jaką dostaje np. w ratuszu lub na miotle


Za to w Wechikule Czasu i Kapitanie Nemo staje się o wiele ważniejszą postacią i to wokół niego jest fabuła

W Tajemnicy Trzeciego Wymiaru można powiedzieć o tym że znowu jest bardziej obrócony w żart z tego że jest gruby czasem dodając do tego cytowanie Windy do nieba

No i na końcu Miasto Sekretów gdzie staje się główną postacią

Ciekawe w sumie że Kretes albo jest niezwykle ważny dla fabuły albo jest obrócony w żart

Masz rację. O ile RIC jest moją ulubioną grą, przyznaję, że Kretes nie radzi sobie tutaj najlepiej. Poza budowaniem teleportek, byciem potrzebnym w labiryntach z Piklibii i Krainy Bajek oraz byciem jak zawsze ustami Reksia (a nawet wtedy Reksio też mówi tu więcej ze względu na funkcję „Zapytaj Postacie”), Kretes nie odgrywa większą rolę w porównaniu z innymi grami post-RISP.

(I appologize in advance for any mistakes)

Tak właściwie to rolę ust robi prawie tylko w Krainie Bajek
A poza tym głównie jest obiektem do żartów np. scena wystrzelenia teleportek i utknięcie w wieży ratusza

Oprócz tego jest jeszcze jedna ciekawa rzecz, a mianowicie można zwrócić uwagę na to, że im bardziej Kretes zaczyna być ważną postacią tym mniej Reksio się odzywa, a przynajmniej tak mi się wydaje. To trochę wygląda tak jakby faktycznie twórcy chcieli z robić z Kretesa głównego bohatera i to już w oryginalnej serii.