Gdy nasi bohaterowie wypoczywali po 5 niewiarygodnych przygodach nagle Reksio, Kretes, Kari Mata Hari i Molly zamknęli oczy a gdy je otworzyli znaleźli się w dziwnie znajomym miejscu
To taki mały wstęp rozdział pierwszy już niedługo a teraz zagadka Gdzie znaleźli się bohaterowie ? (piszcie na PW)

Ech dobra nikt nie zgadł odpowiedź do do Nautliusa

ROZDZIAŁ I
PT.''No nie wieże''
Kretes : No nie wieże jesteśmy na...
Nemo : ...Nautilusie Witajcie
Reksio : ale herbatka dobra hau hau !
Nemo : Reksiu sam nie wiem to nie ja was tu ściągnąłem.
Kretes : A kto ?
Tajemniczy głos : JA ! HAHAHA !
Kretes : Co to jesteśmy w Big Brotherze ?
Molly : Kim jesteś ?
TG : Nie powiem buhahahaahahaha
Kari Mata : Po co to zrobiłeś ?
TG : Żeby.. sami zobaczcie ! buhahaah
Kretes : Ej ? Gdzie jest Reksio ? Reksiu ? Reksiu ?!
TG : Tak ! PORWAŁEM REKSIA HAHAHA !
Kretes : Ten głos ten tajemniczy głos hmm.. coś mi się kojarzy z średniowieczem..
Narrator :
Kim był ten tajemniczy osobnik ?
Gdzie jest Reksio ?
Kiedy przestane zadawać te głupie pytania ?
Tego dowiecie się w następnym rozdziale inaczej : To be continued xD

Ech nie komentujcie to dam na zachętę do komów początek rozdzialu 2
Kretes : Ten głos to głos...
T.G : NOSTRADAMUSA ! TAK TO JA PORWAŁEM REKSIA TAK NAPRAWDĘ JESTEM ZŁY I TWOJE WNUKI MNIE UDAWAŁY ! <demoniczny śmiech>

Lone Star, pisz dalej!!! proszę!!! nie moge się doczekac następnbego rozdziałU!!!

Jesteś mistrzem w pisaniu opowiadań!

Super!!!!!!!!

PS [ to Buhaha trochę mi przypomina teo który tak otwornie mącił }

Rozdział 2
Zaproszenie na bal
Kretes : Ten głos to głos...
T.G : NOSTRADAMUSA ! TAK TO JA PORWAŁEM REKSIA TAK NAPRAWDĘ JESTEM ZŁY I TWOJE WNUKI MNIE UDAWAŁY ! <demoniczny śmiech>
Nemo : Gdzie się ukrywasz łotrze ?
Nostradamus : Nigdzie ! Mówię przez głośniki !
Molly : Ale głośników jeszcze nie wynaleziono..
Nostradamus : eee..Ekhm.. piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Kretes : No to nie sądze że się już odezwie...
Kretes : Kapitanie zapakuj Nautilusa o tam niech Molly i Kari Mata rozejrzą się po mieście i popytają o Nostradamusa czy coś tutaj o nim wiedzą czy dopiero teraz sie pojawił, jak sie pojawił, a my poszukamy tego głośnika.
Kari Mata i Molly przepytały prawie wszystkich przechodnich ale wszyscy odpowiadali ,,Nie znam". Został im jeszcze tylko listonosz.
Kari : Słyszał Pan coś o nostradamusie ?
Listonosz :Nie.. Panna Kari Mata ?
Kari : Tak
Listonosz : mam list dla pani
Kari wzieła list i przeczytała :
Witam was pewnie mnie pamiętasz Kari Mato. Ja ciebie doskonale a także pamiętam dzielnego psa Reksia i kreta Kretesa przejdźmy do rzeczy, dowiedziałem się że chcecie wiedzieć coś o nostradamusie. Ja go znam siedział ze mną w ławce na lekcjach wróżb i przepowiedni. Zapraszam was wszystkich łącznie z kapitanem Nemo na bal w paryżu na Ulicy Pola Marsowe 105 żeby wejść trzebaspowiedzieć hasło ochroniażowi ,,Kasza manna i dżem" tam porozmawiamy.
Czy bohaterowie dotrą na bal ?
Czy będą zmuszeni jechać znów dorożką ?
Tego dowiecie się w następny rozdziale pt. ,,Bal i wielki skandal"

Super! Ciekawe co się dzieje z Reksiem?

Super!!!!!!!! Właśnie, ciekawe...

Kiedy kolejny rozdział???Nie mogę się doczekać.

,,Bal i wielki skandal"
A więc tak jak było w liście bohaterowie poszli na pola marsowe 105 stała tam ogromna budowla a koło niej stał ochroniarz. Kretes nie wiedział że trzeba powiedzieć hasło a więc poszedł pod drzwi.
Kretes : My na bal
Ochroniarz : HASŁO !
Kretes : emm ymmm... nie znam ale nalegam żeby pan mnie wpuścił.
Ochroniarz : Hasło !
Kretes próbował na wszystkie sposoby a inni zaśmiewali się z niego do utraty tchu.
Kapitan Nemo : Wejdźmy już to nie czas na żarty trzeba dowiedzieć się co nieco o nostradamusie.
a więc Kari Mata podeszła do ochroniarza i powiedziała haslo. Wtedy weszli wszyscy, ale ochroniarz patrzył nieufnym okiem na Kretesa.

Scenka gdy Kretes usiłuję wejść na bal.
Kari Mata : Oh jak tu ładnie
Kretes : Dżdżownice ! - wrzasną kretes i poleciał do wazy z dżdżownicami
Kan Guru : Kari Mata ! To ty ? Wyrosłaś
Kari Mata : Tak. Witaj Kan guru
Wszyscy się przywitali z Kan guru i nagle....
Na jednym z balkonów pojawiła się czarna sylwetka
Czarna Sylwetka : Witam !
Z cienia wyłonił się Nostradamus !
Kretes : No nie wieże !
Wszyscy goście na sali przeraźili się.
Kretes : Łotrze co zrobiłeś z Reksiem ?!
Nostradamus : Reksio pływa sobie teraz tratwą związany gdzieś na morzu Karaibskim !
Nagle zgasło światło i słychać było dziwny głos
- Nostradamusie choć ze mną szybko za nim mnie zobaczą !
Nostradamus : To ty ?!
- Ruszaj się szybko !
Kim była tajemnicza osoba ?
Czy Reksio naprawde pływa na tratwie po morzu Karaibskim ?
Czy bohaterzy spotkają jeszcze tajemniczego osobnika ?
Tego dowiecie się w następnym rozdziale pt. ,, Bracia Ptajt"

Super! Jesteś mistrzem!

To kto wreszcie jest mistrzem?Ja Dizel, czy lone star?

Wszyscy