Tutaj piszemy błędy związane z grami.....

W RIKN jak mnie mam Doktor Rolingstone obdarował swój Bicykl Masajają w zamian za uwolnienie....
Lecz tu jest błąd, że bicykl ma 1 koło duże a drugie małe.... Więc to bardziej przypominało Drezynę......

Hę?!Nic takiego nie było... Jakbys zauważył w grze jest sam "szkielet".

A tak w ogóle słyszałeś jak Doktor mówił o bicyklu
I jak widziałeś szkielet to od szkioeletu włsńie zależy.....
On ma najpierw duże koło a potem małe, oraz do kręcenia....
Chyba, że to jest jakaś parodia......

Przecież bicykl tak wygląda
Ma jedno duże i jedno małe koło

No.Pomyśl, nie gadaj.

No to bum, rozczarowałem was, w dziale o czarodziejach napisałem bug z klepsydrą, to jest dopiero błąd w grze.

W Czarodziejach to wszystko się ledwo trzyma kupy. Cud, że w większości przypadków da się przejść grę. Niestety nic nie możemy z tym zrobić, bo tamten programista od lat nie pracuje już z nami.

Chodzi o Pana Admina ? A propo błędów to w czarodziejach jest taki.. hmm troszkę inny błąd nie związany z błędem w programowaniu lub w scenach tylko chodzi oto że gra jest monotonna. Ciągle chodzimy do alchomika, do alchomika, od smokręta, do smokręta, od kogoś do kogoś... i tak dalej.

W RiC często powtarzają się elementy zręcznościowe.Lot na miotle,Smokręt,pojedynki magiczne,obrona murów...przez to gra jest monotonna.A teraz błąd w RiKN.Na pudełku są postawione pytania"Czy wielka podróż dookoła świata zakończy się sukcesem i czy w ogóle się zakończy?"i"Czy Willy Frogg zrobi wszystkich w balona?".Jest też napisane"Wszystkiego dowiecie się towarzysząc Reksiowi i Kretesowi w kolejnej zapierającej dech wyprawie,obfitującej w przygody i niespodzianki-w skali dotychczas niespotykanej".Nie ma w grze odpowiedzi na tamte dwa pytania.

A właśni, że jest

Podróż się zakończyła pomyślnie, aKretes powiedział "No i zrobił nas w balona"

Tak, bo cytuje kretesa "Czytałem to kiedyś, uda ci się zostanie ci jeden dzień czy jakoś tak"

Co? Mi się to właśnie podoba, dlatego gra jest taka ciekawa, najwięcej gier z Reksiem, w które grałem, to RiC, byłem uzależniony chyba od tej części.

A ja nie. Można by było zrobić np więcej krain.

No można było, ale ja jednak podzielam zdanie Artura.

Nie wiecie o czym mówicie

To cud, że ta gra w ogóle istnieje. Wprowadzilismy tam tyle nowych dla nas rzeczy (chodznie dowolne, nieliniowa fabuła, losowe rozstrzygnięcie, dialogi, punty doswiadczenia, naukę czarów), że dziś bym się drugi raz na to nie zdecydował. Ostatnie 6 tygodni pracy nad projektem to było po 16-20 godzin dziennie z weekendami włącznie. Ostatni tydzień spałem na podłodze pod biurkiem

Aż tak monotonna to nie jest - w Wehikule też powtarzały się moduły i jakoś nikt specjalnie nie narzekał. Osobiście wolę wykorzystać w grze tę samą zabawę trzykrotnie niz raz, ale za to 3 etapy jeden po drugim ( własnie tak było ze smokretem, miotłą i obroną murów)