Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mati10 Roz-krecony
Dołączył: 27 Sty 2008 Posty: 36 Skąd: z dzikiego sachodu
|
Wysłany: 02 Kwi 2008 13:53 Temat postu: |
|
|
dlamnie wiścigi i za pierwszym razem labirynt z czerwiami ale to teraz moja ulubiona minigierka |
|
Powrót do góry |
|
|
ayumixD Norman
Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 115 Skąd: Japonia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pat36 Roz-krecony
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 12 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 19 Kwi 2008 12:17 Temat postu: |
|
|
Rozwalanie murów i troszkę ratowanie kretonów. _________________ Hej.Powracam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pat36 Roz-krecony
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 12 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 19 Kwi 2008 12:18 Temat postu: |
|
|
Acha czerwie też trudne ale najtrudniejsze rozwalanie murów. _________________ Hej.Powracam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kresio Bywalec Nory
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 92 Skąd: Z Madagaskaru
|
Wysłany: 19 Kwi 2008 16:44 Temat postu: |
|
|
Moja ulubiona minigierkato żeby nastawić Jajo na słońce _________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kibic Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 0 Skąd: Z Barcelony
|
Wysłany: 19 Kwi 2008 19:50 Temat postu: |
|
|
Hej Kresiu!Tutaj piszemy o NAJTRUDNIEJSZEJ minigrze,wiesz? _________________ .....Ech...nudno w necie...więc powracam na parę dni..(*__*) |
|
Powrót do góry |
|
|
Kresio Bywalec Nory
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 92 Skąd: Z Madagaskaru
|
Wysłany: 20 Kwi 2008 18:19 Temat postu: |
|
|
Nie nie wiem. Przecież chyba można troche uciec od tematu? _________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 21 Kwi 2008 17:05 Temat postu: Mórki i Czerwie |
|
|
Hmm...
Jeśli chodzi o najtrudniejszą minigrę muszę się zastanowić. Chyba chodzenie po jajeczku było trudne, ale potem sobie utrwaliłam i przezłam. A co do murów to jest jeden jedyny łatwy sprawdzony sposób żeby to przejść. A labirynt z czerwiami bardzo lubię, bo mi się muzyczka podoba (a labiryncik m brat przechodzi - ja słucham se muzyczki ). |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 21 Kwi 2008 20:50 Temat postu: |
|
|
Ja uważam podobnie jak Euresanda że labirynt w jaju i burzenie murów są w miarę ciężkie do przejścia |
|
Powrót do góry |
|
|
Kibic Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 0 Skąd: Z Barcelony
|
Wysłany: 21 Kwi 2008 21:01 Temat postu: |
|
|
"Kresio"]Nie nie wiem. Przecież chyba można troche uciec od tematu?
Można można,ale nie tak daleko jak ty,sorry _________________ .....Ech...nudno w necie...więc powracam na parę dni..(*__*) |
|
Powrót do góry |
|
|
Kibic Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 0 Skąd: Z Barcelony
|
Wysłany: 21 Kwi 2008 21:03 Temat postu: |
|
|
Sorry za drugi post pod rządale u mnie nie chce odpowiedzieć cytatem.
Kurcze! _________________ .....Ech...nudno w necie...więc powracam na parę dni..(*__*) |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 27 Kwi 2008 16:59 Temat postu: |
|
|
Labirynt na jaju, labirynt z czerwiami! Rozwalanie murów było trudne ale mam już na to sposób! _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał9418 Stawia Opór
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 2
|
Wysłany: 12 Cze 2008 08:32 Temat postu: Najtrudniejsze.... |
|
|
Najtrudniejsze dla mnie było rozwalanie murów, z tymi oczami Kretesa i ten labirynt na koniec z kuratorem pffff |
|
Powrót do góry |
|
|
Przybysz Lider Podziemia
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 938 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 12 Cze 2008 16:54 Temat postu: |
|
|
Kretes napisał: | Niszczenie murów jak dla mnie |
Niszczenie murów było chyba naj... ale trudniejsze było w jaju śmierdzi albo tak samo trudne. Tylko nie wiem czy to w jaju było mini-gierką... _________________ Credo in unum Deum... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 18 Cze 2008 08:58 Temat postu: |
|
|
Nie. To w Jaju to był element gry nie zwany mini-grą. Mini-gra to rozwalanie murów, labirynt czerwi na Kurakisie itp. A to w Jaju to jest takie jak np. podróż Reksia po Indorze po zioła. _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
|