| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		Burektor Michał Stawia Opór
  
  Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 3 Skąd: Z Uniwersytetu Magii
  | 
		
			
				 Wysłany: 29 Maj 2008 17:39    Temat postu: Mały bład | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Zauważyłem mały błąd w fabule gry. Chodzi o to że ojciec Romana gdyby pomyśleć logicznie nie mógł stracić pamięci. Już tłumacze: wyruszył on tam wtedy kiedy jeszcze nie było muru a więc te dwie wioski były złączone. Nie za długo była to droga od jego namiotu do namiotu Ciapciulepcich. I tu pojawiają się dwa pytania.Kiedy Wilkoni zrzucili mu na głową głaz? I nawet jesli rzucili to dlaczego nikt tego nie zauważył? Może Ciapciulepci wybudowali mur na zapas? 
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Rafał Taki Cichy Jakiś
  
  Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
  | 
		
			
				 Wysłany: 30 Maj 2008 14:52    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Być może masz rację! W gruncie rzeczy to masz rację. Moja płyta od Ufo się rozwaliła, więc nie mogę tego sprawdzić. _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
 
 
http://www.qbafoty.webpark.pl
 
 
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Fanot Taki Cichy Jakiś
  
  Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 0
 
  | 
		
			
				 Wysłany: 30 Maj 2008 20:10    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| ja mam pytanie dlaczego na kurakisie reksio i kretes nie wylądowali odrazu w wiosce fermentów. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Kresio Bywalec Nory
  
  Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 92 Skąd: Z Madagaskaru
  | 
		
			
				 Wysłany: 31 Maj 2008 08:30    Temat postu: Re: Mały bład | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				 	  | Burektor Michał napisał: | 	 		  Zauważyłem mały błąd w fabule gry. Chodzi o to że ojciec Romana gdyby pomyśleć logicznie nie mógł stracić pamięci. Już tłumacze: wyruszył on tam wtedy kiedy jeszcze nie było muru a więc te dwie wioski były złączone. Nie za długo była to droga od jego namiotu do namiotu Ciapciulepcich. I tu pojawiają się dwa pytania.Kiedy Wilkoni zrzucili mu na głową głaz? I nawet jesli rzucili to dlaczego nikt tego nie zauważył? Może Ciapciulepci wybudowali mur na zapas? 
 
  | 	  
 
Bardzo logiczne. Mógł przejść od razu do ich wioski, muru nie było! _________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Burektor Michał Stawia Opór
  
  Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 3 Skąd: Z Uniwersytetu Magii
  | 
		
			
				 Wysłany: 31 Maj 2008 09:11    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				 	  | Fanot napisał: | 	 		  | ja mam pytanie dlaczego na kurakisie reksio i kretes nie wylądowali odrazu w wiosce fermentów. | 	  
 
 
Być może nie było tam dogodnego miejsca do lądowania, albo nie chcieli zwracać uwagi Żabby. Albo po prostu nie wiedzieli gdzie jest wioska fermentów i wylądowali gdziekolwiek. W końcu z wysokośći mogli jej nie zauważyć. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Fanot Taki Cichy Jakiś
  
  Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 0
 
  | 
		
			
				 Wysłany: 31 Maj 2008 11:06    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				mogli lecieć nisko  no i by ją zauważyli.   | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Marta Operator Łopaty
  
  Dołączył: 16 Sty 2008 Posty: 142
 
  | 
		
			
				 Wysłany: 31 Maj 2008 18:36    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Fanot, Twoje myślenie nie jest aż tak logiczne jak myślenie Burektora Michała.    _________________ Moderuję pomarańczowym.
 
 
Byłam M@rtusia 1995   | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Kresio Bywalec Nory
  
  Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 92 Skąd: Z Madagaskaru
  | 
		
			
				 Wysłany: 01 Cze 2008 15:27    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				 	  | Burektor Michał napisał: | 	 		   	  | Fanot napisał: | 	 		  | ja mam pytanie dlaczego na kurakisie reksio i kretes nie wylądowali odrazu w wiosce fermentów. | 	  
 
 
Być może nie było tam dogodnego miejsca do lądowania, albo nie chcieli zwracać uwagi Żabby. Albo po prostu nie wiedzieli gdzie jest wioska fermentów i wylądowali gdziekolwiek. W końcu z wysokośći mogli jej nie zauważyć. | 	  
 
 
Dobrze, ale skoro nie wiedzieli to mogliby wylądować... 100 km dalej _________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Kresio Bywalec Nory
  
  Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 92 Skąd: Z Madagaskaru
  | 
		
			
				 Wysłany: 01 Cze 2008 15:27    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				 	  | Burektor Michał napisał: | 	 		   	  | Fanot napisał: | 	 		  | ja mam pytanie dlaczego na kurakisie reksio i kretes nie wylądowali odrazu w wiosce fermentów. | 	  
 
 
Być może nie było tam dogodnego miejsca do lądowania, albo nie chcieli zwracać uwagi Żabby. Albo po prostu nie wiedzieli gdzie jest wioska fermentów i wylądowali gdziekolwiek. W końcu z wysokośći mogli jej nie zauważyć. | 	  
 
 
Dobrze, ale skoro nie wiedzieli to mogliby wylądować... 100 km dalej _________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Bender Roz-krecony
  
  Dołączył: 16 Lut 2008 Posty: 14 Skąd: się biorą dzieci?
  | 
		
			
				 Wysłany: 01 Cze 2008 16:31    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Ale coś musi podtrzyma dynamikę gry!!!!! _________________ Byłem Wielki Fan Reksia.
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Burektor Michał Stawia Opór
  
  Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 3 Skąd: Z Uniwersytetu Magii
  | 
		
			
				 Wysłany: 01 Cze 2008 19:42    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				 	  | Kresio napisał: | 	 		   	  | Burektor Michał napisał: | 	 		   	  | Fanot napisał: | 	 		  | ja mam pytanie dlaczego na kurakisie reksio i kretes nie wylądowali odrazu w wiosce fermentów. | 	  
 
 
Być może nie było tam dogodnego miejsca do lądowania, albo nie chcieli zwracać uwagi Żabby. Albo po prostu nie wiedzieli gdzie jest wioska fermentów i wylądowali gdziekolwiek. W końcu z wysokośći mogli jej nie zauważyć. | 	  
 
 
Dobrze, ale skoro nie wiedzieli to mogliby wylądować... 100 km dalej | 	  
 
 
Rzeczywiście mogli wylądować daleko ale może mają szczęścię?  A może po prostu twórcy gry nie myśleli o takich szczegółach i chcieli żeby był taki labirynt? | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Rafał Taki Cichy Jakiś
  
  Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
  | 
		
			
				 Wysłany: 02 Cze 2008 14:32    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Nie róbcie piramidek. 
 
Co do tematu to mówię Wam, fabuła RiU jest trochę faktycznie poplątana. Odp. do Fanota: Jeżeli chodzi o to lądowanie to myślę, że twórcy gry chcieli zrobić tą grę bardziej trudną. _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
 
 
http://www.qbafoty.webpark.pl
 
 
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		lukin Stawia Opór
  
  Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 2
 
  | 
		
			
				 Wysłany: 03 Cze 2008 22:09    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				To prawda.Po co by miał iść przez te...hmm coś las czy coś.Mógł Przejść z namiotu do namiotu.A dlaczego stracił pamięć?
 
 
Stracił pamięć,to skąd pamiętał składniki?I dlaczego nie wyruszył nigdzie,np:by  wyszedł i był by w  w wiosce. _________________ Smutno na forum... | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Kresio Bywalec Nory
  
  Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 92 Skąd: Z Madagaskaru
  | 
		
			
				 Wysłany: 04 Cze 2008 14:32    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Ja znalazłem inny.
 
Kogut Wynalazca mówi:
 
"Najpierw, najpierw zabrali mi brata, bliźniaka jedno jajo-jowego mojego małego Kornelka"
 
Czy zabrali go w tym porwaniu co było jako pierwszy epizod w RiU.
 
Bo jeśli tak, to wątpię, żeby zdążył się tak rozbudować i zdobyć sobie taką hm... popularność. _________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Burektor Michał Stawia Opór
  
  Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 3 Skąd: Z Uniwersytetu Magii
  | 
		
			
				 Wysłany: 04 Cze 2008 15:39    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| To nie jest błąd bo twórcą pewnie chodziło o to że zabrali go dawno temu. To by wskazywało że Kogut Wynalazca dwa razy w życiu spotkał się z kosmitami. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		 |