Reksio i Kretes : Wyprawa do Grenlandii

[!!!Bartek!!!]

Rozpoczynam nowe opowiadanie pt.: Reksio i Kretes : Wyprawa do Grenlandii
Planuję 7/10 rozdziałów

ROZDZIAŁ I
Przygotowania do podróży
Pewnego dnia, Reksio i Kretes dostali list
[

Witam Was!
Mam do was poważną sprawę
Jestem na krainie wiecznego lodu. Nazywam się Julian Trzynasty. Jestem królem Grenlandii. Mam poważny problem, lecz wam powiem dopiero gdy przyjedziecie. Załączam mapę jak macie się dostać do Grenlandii. Pomoże wam mój stary przewodnik nazywa się Kornelek
Proszę was to jest bardzo pilne
Julian Trzynasty

- Reksio i Kretes udali się do koguta
- Kogucie czym można się udać do Grenlandii?
- Można udać się statkiem lecz niestety... Okradziono nas.
- A podejrzewasz kto mógł to zrobić?
- Podejrzewam że ko-ko to mógł być ten biedak Mateusz. Gromadzi złom a później sprzedaje za nic!
- A kto to?
- Taki jeden dziwak z pod 43a
- To może my pójdziemy go poszukać a ty kogucie zrób schemat statku? - rzekł Reksio
- Się robi

_/\_/\_/\_ Czy Reksio i Kretes zdążą na czas?
_/\_/\_/\_ Czy faktycznie Mateusz ukradł złom?
_/\_/\_/\_ Czy chomik Dizel może rozpędzić kołobrotek bo takiej siły że statek popłynie?

Tego dowiecie się z następnychrozdziałów tego opowiadania

Proszę oceniajcie
II rozdział będzie po co najmniej 3 ocenach
Skala szkolna oraz 1/10 (proszę bez przecinków)
_________________


Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami

[!!!Bartek!!!]

Komentujcie śmiało
Możecie dawać dowolną ocenę tylko aby była sprawiedliwa
_________________


Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami

[Przybysz]

MOJA OCENA

Opowiadanie nawet dobre... Na razie taki tylko wstępny rozdział...
Ale powiedziałbym, że brakuje mi tu opisów. Jak dla mnie to na opowiadanie ma ono za mało wypowiedzi narratora. Mógłbyś je urozmaicić różnymi opisami. Jaki był wtedy dzień ? Gdzie był ten list ? Gdzie był kogut ? Bo tu nic nie ma o tym napisane. Tylko lecą dialogi. Takie wstawki narratora troszkę nasączyły by to opowiadanie, było by ciekawsze i obszerniejsze. Takie suche dialogi, nawet jakby były fajne to za mało. Zero dramaturgii... Może troszkę chaotycznie.


MOJA OCENA OPOWIADANIA W PUNKTACH:

5 na 10

Czyli nieźle...

MOJA OCENA OPOWIADANIA W BUŹKACH:



MOJA OCENA OPOWIADANIA W SKALI Przybysza:

a - 8 na 10
d - 3 na 10
f - 2 na 10
pzk - 15 na 30
_________________
Credo in unum Deum...

[!!!Bartek!!!]

ROZDZIAŁ II
Pułapka
- Gdy Reksio i Kretes wyruszyli z podwórka okazało się, że...
- Reksiu patrz Drób Haousu się zbliża!!! Rozpłaszczy nas na marmoladę!!! - Reksio i kretes mieli dużo szczęścia, że to były...
- Papierowe Kury? Czegoś takiego nie widziałem - Nagle Reksio i Kretes zaczeli...
- Reksiu my idziemy?
- Nie, ale my jedziemy! - Powiedział z przerażeniem Reksio
- Aaaaaaaaaa Jesteśmy na jakimś taśmociągu! O matku on przyśpiesza!!! - Reksio i Kretes wiedzieli że są kilka metrów od podwórka lecz ktoś zgudował...
- Pułapkolandię?
- Najprawdopodobnie - Powiedział Reksio
- Narratorze ty coś wiesz mów! - No dobrze. Powiedizało ci się troszkę za dużo
- Hem? Niby kiedy? - Kiedyś powiedziałeś " No na kopiec Krea i kiwimanjaro, może jeszcze dostaniemy list w którym będzie pisać "Witam wasza Mateuszowa wysokość" co?"
- A to tamten Mateusz ten kot? - Tak i o to chodzi że teraz chce was...
- Zabić? Zaczarować? - To pierwsze ale najpierw drugie
- O matku, O matku, O matku!!! Jak mamy się stąd wydostać?

W tym samym czasie kogut wynalazca zorintował się, że jeden Chomik nie wystarczy by statek uzysał odpowiednią siłę
- Kornelku?
- Tak bracie?
- Musisz skombinować kilka zwierząt, które są : Mocne, wytrzymałe oraz zgodzą się wyruszyć na Grenlandię.
- Dobrze bracie

Załamani Bohaterowie na taśmociągu nie podddali się! Nagle po kilku kilometrach jazdy tajemniczym taśmociągiem spadła klatka po czym taśmociąg zatrzymał się
- Kretesie?
- Tak Reksiu?
- Podobno masz jakąś różdżkę z przygody z czarodziejami?
- Mam ale jest stara i pogięta. Reksiu jestem głodny - Wymamrotał cicho Kretes - Czy ten budyń nadaje się do jedzenia?
- Nie Kretesie to jest trujący budyń
- Wpadliście w moją pułapkę! Buhahaha! Dzielny pies Reksio ta? A może Bojący się pies Reksio Buhahahha! Komandor Kretes? Szybciej Spadający Kretes Buhahhaha!
- Reksiu może go poczęsujesz budyniem? - Wyszeptał Kretes
- Efekt jest kilkuminutowy
- Reksiu co Ci zależy? Przecież on nas może zabić
- Jest zakaz używania czarów po za Magiksem
- Ale on nas może zabić!!!
- Dobrze ale jak nie zadziała to podziękuję Tobie! - Reksio rzucił czas "Kula Budyniu" z myślą , że Kot Mateusz pomyśli, że to jest budyń do jedzenia.
- Reksiu to działa! - Kot Mateusz oblizał się smakiem
- W życiu nie jadłem takieeeeee... - Kot zasnął.

_/\_/\_/\_ Czy naszym bohaterom uda się uciec ze złomem?
_/\_/\_/\_ Czy Kornelek znajdzie zwierzęta które pojadą na Grenlandię?
_/\_/\_/\_ Czy Kornelek wie że został wybrany przez króla?

Tego dowiecie się z następnych rozdziałów
Jeśli kiedykolwiek powstaną

Ten rozdział oceniajcie tak
Fabuła - ??/10
Akcja - ??/10
Ciekawość - ??/10
Ortografia - ??/10
Ogólnie - ??/10

Śmiało oceniajcie
_________________


Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami

[Luk]

Fabuła : 6/10pkt
Akcja 9/10pkt
Ciekawość 10/10pkt
Ortografia 7/10pkt
Ogólnie 7/10pkt
Ilość punktów : 40/50pkt
Ocena : 4/5
----------
Teraz według mojego stylu oceniania :
Ortografia 11/15pkt
Myśniki 15/15pkt
Ciekawość 15/15pkt
Ciekawość co będzie dalej 15/15pkt
Akcja 14/15pkt
Humor 5/15pkt
Interpunkcja 15/15pkt
Długość 12/15pkt
Ilość punktów 102/120pkt
Ocena : 10,2/12
_________________

The West! - polecam!

[!!!Bartek!!!]

Rozdział III
Trzeba poszukać Zwierząt!
W tym samym czasie gdy Reksio i Kretes próbowali się wydostać z pułapki Kornelek szukał zwierząt które zechcą pojechać na Grenlandię oraz napędzać łódź.
- Proszę pani i i - powiedział z drobnym zawstydzeniem Kornelek
- Słucham
- Czy pani ma synów?
- Tak i to trzech na dodatek tylko by leżeli do góry brzuchem -
- Mam dla nich zajęcie - powiedział ciągle lekko zawstydzony Kornelek
- Jakie? może pan ko-ko powie że wyprawa do Greenlandii z psem Reksiem Hahaha - Demonicznie się zaśmiała kura
- Wykrekała pani... Lecz to taka praca niewolnicza, trzeba napędzeć łódź
- Na wszystko się zgodzętylko aby się z tąd ruszyli
- A więc kiedy będą na podwórku?
- Gdzieś w okolicach ósmej wieczorem.
- I poszła. Echhhhh może oni się do tego nienadają? - zapytał sam siebie Kornelek

W tym samym czasie Reksio i Kretes wtydostali się z pułapki
- Reksiu to jest... złomowisko?
- Na to wygląda...
- Jest widze piecyk!

Czy Statek ruszy?
Czy projekt jest realny?

Tego dowiecie się z następnych części
_________________


Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami

[Luk]

Dość fajne. Mam nowy styl oceny.
Ortografia 15/15pkt
Myśniki 10/10pkt
Ciekawość 15/15pkt
Ciekawość co będzie dalej 15/15pkt
Akcja 4/15pkt
Humor 1/10pkt
Interpunkcja 15/15pkt
Długość 5/10pkt
Ilość punktów : 80/100pkt
Ocena : 8/10
_________________

The West! - polecam!

[!!!Bartek!!!]

Rzeczywiście. Nie miałem dużo czasu i ten rozdział "pościnałem" i troszkę się odbiło na długości i akcji
_________________


Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami

[!!!Bartek!!!]

Rozdział 4
Widmo
Reksio i Kretes Umieścili cały ich złom na taśmociągu - Jechali długo ale wolno. Po kilku godzinach Reksio, wraz ze swoim wiernym towarzyszem - Kretesem.
- Reksiu widzę że wróciliście! - Ucieszył się Kornelek po czym uścisnął Reksia z całej siły jakby nie widział ich sto lat.
- Witajcie Ko-kochani. Pragnę wam przestawić nowy statek mode FW-15!
- Czy to nie jest kompletna klapa? Przecież te zwierzęta nie rozpędzą tego Titanica! - Kretesie uważaj co mówisz!
- Zacząłem nawet konstruować statek - wdarł się Kornelek w kłótnię Kornelek
- Czego brakuje nam Kornelku?
- Tu-tu-tu-tu-tu
- Tu-tu-turbo dopalacza?
- Tak braciszku
- Hmmmmmmmm... Ostatnio widziałem akumulator wraz z turbo dopalaczem w którym zalęgły się węgorze koło stawu. Coś jeszcze braciszku?
- Dwoje zwierząt Jak jesteś dobry w bieganiu? -Zapytał się Kornelek
- Dawniej byłem mistrzem ale teraz przybyło mi troszkę futra- Żalił się Kogut Wynalazca
- Może my spróbujemy?
- Spróbować niezaszkodzi
- Czyli mamy komplet! Idę z Kretesem po akumulator!
Gdy kretes popatrzył się na staw zobaczył...
- Reksiu!!! Widma!!! - Było jedno widmo które się na dwa
<--- Największe Widmo
Widm było coraz więcej po czym Reksio pomyślał sobie - Może wymyślę jakiś czar
Po czym powiedział "Esumus" I widma zniknęły jak zaczarowane.
- Reksiu bierzemy akumulator z turbo dopalaczem i węgorzami! - Wykrzyknął Kretes


STATEK BYŁ GOTOWY!
______________________________

Czy starczy bohaterom sił by dojechać do Grenlandii?

Tego dowiecie się z następnych rozdziałów
Oceniajcie sprawiedliwie!
_________________


Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami

[Luk]

Ortografia 15/15pkt
Myśniki 10/10pkt
Ciekawość 15/15pkt
Ciekawość co będzie dalej 15/15pkt
Akcja 13/15pkt
Humor 6/10pkt
Interpunkcja 10/10pkt
Długość 9/10pkt
Extra punkty :
-obrazek + 3pkt
Ilość punktów 96/100pkt
Ocena : 9,6/10
_________________

The West! - polecam!

[Dizel]

Nooo. Postarałeś się... Pierwsze rozdziały nawet fajne, dużo tam reksiowych cytatów , ale już następne trochę gorsze, bo krótsze... Mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej akcji w kolejnych rozdziałach...

1 rozdział - 8,5/10
Drugi - 9/10
Trzeci - 8/10
Czwarty 8/10

_________________
Miau, miau miau, I'm your Father!
- Były ;P
Moderuję zielonym
Powracam ;p Strzeżcie się ^^

[!!!Bartek!!!]

Rozdział V
Kretes pokazuje że jest odważnym komandorem i ratuje Reksia i resztę!
Reksio, Kretes oraz Koguty miały duży problem. Chętni przyszli za wcześnie
- I co my będziemy tu robić co? - Zawołał pierwszy pies
- Podobno jechali starą kupą złomu jeśli można nazwać to coś! - Wykrzyczał ze zdenerwowaniem i chęcią powrotu do domu drugi pies
Natomiast trzeci pies cieszył się że wreszcie stanie się coś niezwykłego i siedział z chęcią jak najszybszego popłynięcia do Grenlandii.
Po pewnym czasie w warsztacie było słychać krzyki Koguta i Kreta...
- Toż to kompletny złom! My takim czymś jeśli można to nazwać czymś mamy płynąć do Grenlandii? Wypraszam sobie! Jak to sie rozleci? Albo zabraknie oleju? Wtedy nic! Utoniemy i nawet nie będzie pamięci O małym dzielnym "Krecikiem" zwanym komandorem.
- Ależ Kretesie! Tutaj nawet małej dziurki nie ma! Zbiornik z paliwem ma 50 Kogunsów (35 litrów) co oznacza, że starczy nam do Grenlandii jak i z powrotem!
- Tak kogucie? Sam zaprojektuję łódź, nie muszę robić żadnych schematów! Sam będę wiosłował! Raz krecikowi śmierć! - Kretes wiedział, że może zginąć ale równie dobrze uratować bohaterów

Nastał ranek, dźwig został wyciągnięty, w którym znajdował się chomik Dizel, z tajnego garażu prosto do brzegu morza
- Jak tu pięknie! - Powiedziała lekko przerażona tak pięknym widokiem morza Kari Mata
- Prawda
- Ko-ko-kochani musimy ruszać nie ociągać się i zabrać Dizla!
- Reksiu? - zapytał zdenerwowany trzeci pies - Mogę się o coś zapytać?
- Proszę bardzo!
- Jak tam jest w Grenlandii?
- Oj nie wiem, nigdy tam nie byłem ale może mówmy do Siebie po imieniu?
- Dobrze Reksiu
- Więc jak masz na imię?
- Azor
- Dobrze Azorze chcesz się jeszcze o coś zaptać?
- Tak. Kto to jest?
- Ten kret?
- Tak! Ten w tych dziwnych okularach!
- Aaaaaaaa! To jest mój przyjaciel Kret "Komandor" Kretes
- Ko-ko-kochani wchodzimy!!!
- Aha i jeszcze jedno. Czemu nie jedzie z nami?
- Biedak myśli, że statek nie wytrzyma takiego obciążenia i się rozleci, lub, że zabraknie oleju...
- Chodźcie ko-ko-kochani, bo statek odjedzie! - Powiedział Kornelek
- Idziemy!
Wszyscy mocno się starali!
Reksio sterował, Molly i Kari Mata odlądały morze i wdali dzielnie płynącego Kretesa, a reszta napędzała "Olgrzyma". Nikt się niedomyślał, że ma się stać coś smutniejszego niż wszscy myśla...
- Reksiu? Czemu się nie zatrzymamy i nie damy Tym zwierzętom odpocząć? - Niecierpliwie zapytała Kari Mata
- Kogut nie chce odpocząć, a ja chcę by jak najszybciej dotrzeć do Grenlandii
Nagle poziom niżej zaczęło się robiś mokro
- Co tu tak mokro? To wy zrobiliście mi figla? - Zapytał swoich braci Azor
- To nie my! - Powiedzieli równo...
- Kornelku, Braciszku! Pamiętasz, co mówił Kretes?
- I wykrakał Kret...
Wszyscy uciekli o poziom wyżej i zapomnieli o...
- Chomik Dizel został! Reksiu pomóż ja nie chciałem naprawdę ja się pomyliłem!

U Kretesa...
- Coś ten statek się zanurza... Aaaaaaaaaaaa! Oni toną! mówiłem mu że nie umie budować! Szybko i lipnie... Muszę ich uratować
Dzielny Kret był już Przy tonącym statku
- Kretesie przepraszam Ciebię! To moja pomyłka! - Powiedział zawiedziony Kogut Wynalazca.
- A gdzie Reksio?
- Poszedł na... Dno ratować Dizla
- Szybko wskakujcie! - Wykrzyknął "Komandor"
Wszyscy z pomocą Kretesa byli w łódce lecz Kret usłyszał cichy głos Reksia
- Kretesie Ratuj! Ja tonę z Dizlem! Otwórz drzwi, bo... - Reksio prawdopodobnie zemdlał lecz Kret wiedział, że ma mało czasu
- Otwieram drzwi! - Kretes w porę otworzył drzwi które same się zatrzasnęły po wejściu Reksia
Wszyscy byli na pokładzie małej łódki zbudowanej przez Kretesa

********************************************

Czy bohatwerowie dojadą do celu?
Czy łódka wytrzma takie ogramne przeciążenie?

Tego dowiecie się z szóstego rozdziału!
I jak?
_________________


Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami

[Luk]

Ortografia 15/15pkt
Myśniki 10/10pkt
Ciekawość 15/15pkt
Ciekawość co będzie dalej 15/15pkt
Akcja 15/15pkt
Humor 9/10pkt
Interpunkcja 10/10pkt
Długość 10/10pkt
Ilość punktów : 99/100pkt
Ocena : 9,9/10
Bardzo dobre! Trzymaj tak dalej to może się podnieść o 0,1 i wynosić 10/10.
_________________

The West! - polecam!

[!!!Bartek!!!]

Szkoda...
Nie będę miał u Ciebie 10/10, bo niezbyt umiem pisać humorystycznych opowiadań...
_________________


Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami

[!!!Bartek!!!]

Czemu tylko Luk ocenia :/
Ps. Sorry za 2 posty!
_________________


Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami