KRETES W SZPONACH PRZYGODY

[przyjaciel]

Ja powiem tylko tyle , że są super i świetne , ale się nie znam więc nie warto interesować się moim komentarzem.
_________________
„Rodzisz się oryginalny nie umieraj jako kopia”

PoZdRaWiAm przyjaciel

[Luk]

Świetne. Masz wielki talent do pisania opowiadań. Ciekawi mnie kto to. Ortografia i interpunkcja są dobre, a także inne rzeczy. Ocena 10/10.
_________________

The West! - polecam!

[Rafał]

Jak mniemam będzie to Reksio. A raczej Seto. I według mnie, Seto pomalował drugą łatę na uchu białą farbą, tak żeby wyglądał jak Reksio. Prześlij mi na PW czy dobrze myślę. A co do opowiadania to stwierdzam, że jest bardzo ciekawe, długie i pochwalam wątek detektywistyczny. Moja skromna ocena to 10/10.

[bot]

Stawiam na najbardziej nieprawdo-podobnie prawdo-podobną możliwość.

Choć jakbym był na miejscu i obejrzał wszystko powiedziałbym więcej.

Sądzę, lecz mogę się bynajmniej mylić, iż za wszystko odpowiada ...

<PLAY narr_akcent.wav> (wtedy kiedy nostradamus wyciąga księgę, ten odgłos) kogut wynalazca!

Ale jakiż to powód sprawił, że niewinny kogucik z lewą 5 klepką chciał to zrobić? (sorki, ale poprzednich części nie pamiętam)

Motyw porzućmy, na razie, oto jak to zrobił:


Nie czytałem reszty ale z ostatniego rozdziału wiem, iż kluczem miałby być biała farba.

Jak Rafi słusznie zauważył, owa farba jedno-znacznie wskazywałaby na Seto, czyli toś mógłby ją podrzucić. Wtedy byłby winny...

Jak powszechnie wiadomo przy z-organizowanych przestępstwach brak alibi jest dowodem niewinności.

Kogut to wiedział i dlatego wymyślił jakąś bzdurkę trudną do wymówienia.

A poza tym, kto by na niego zwrócił uwagę w tym zamęcie?

A więc motyw, jest kilka możliwości:

a) absolutnie standardowe dla poczynań super złoczyńców: władza nad światem

b) brak, Kogut to psychopata

c) chęć zemsty na Reksiu i Kretesie za to, że w "Reksio i Kretes: Tajemnica Trzeciego Wymiaru" nie było go w tytule, mimo iż cały czas bierze udział w grze (i to czynny)

d) dalej nie znana chęć zemsty na Reksiu i Kretesie za coś innego


Jeśli się mylę, to Rafi ma rację, chooć jeśli ja mam rację , standardowo na PW ;P
d)
_________________

Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly...

[nieznany]

No, niezła dedukcja, bocie. Parsknąłem ze śmiechu na widok:to psychopata.
Interesujące, Rafi i bardzo prawdopodobne. Jak mniemam dużo nad tym myślałeś.
Jeden z was trafił źle. Drugi...no, nie powiem, bo sprawca się wyda. Ok, jeśli ktoś trafi, to napiszę o tym do niego.
A kto zgadnie, gdzie jest Klejnot Uroków? Narazie powiem, że trafił mu się taki los, jaki błękitnemu karbunkułowi w książce ,,Przygody Sherlocka Holmesa". Kto czytał i użyje głowy, wygra możliwość zadania 1 pytania na temat ostatniego rozdziału.
_________________

,,Aż się można popłakać przez to, co się tu porobiło..."
Nieznany

[bot]

[nieznany]

A na przykład Kogut nie musiał maczać piór w rozwalaniu skarbca. Kto ma łatwy dostęp do niego? Członkowie Rady 7 Czarodziejów...
_________________

,,Aż się można popłakać przez to, co się tu porobiło..."
Nieznany

[bot]

Czeeekaj:

Porywacz mówił o tym ze nie umie pływać


- Burektor - umie pływać

- gulguldryk - chyba indyki nie umieją pływać

- serpentus - nie wiem czy umie, ale ktoś go wymienił więc nie byłoby efektu zaskoczenia

- waldimors - umie pływać

- spielmauster - nie umie, ale ktoś go wymienił, więc nie byłoby zaskoczenia

- chrumburak - chyba nie umie

- barandalf biały - raczej nie umie

---

hmm... prawdo-podobnie to klejnot mogliby ukraść: gryfindyk, chrumburak, barndalf.

Aleee... po dedukuje w spokoju
_________________

Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly...

[nieznany]

A z kąd wiesz, że Burektor umie pływać?
W opowiadaniu mogę to zrobić inaczej:jeden pies umie pływać, a drugi nie, bo nie chodził na kursy pływackie, bo brzydził się wody.
No i mała pomyłka:Waldimors w tej wersji mącił, więc nie mógł być już członkiem Rady. Napisałem wyraźnie:zastąpił go Krauron.Czy kruki umieją pływać?
_________________

,,Aż się można popłakać przez to, co się tu porobiło..."
Nieznany

[bot]

[nieznany]

ROZDZIAŁ 9 I OSTATNI-WIELKIE ZDEMASKOWANIE

-...REKSIO!!!
Reksio omiótł wściekłym spojrzeniem obecnych.
-Ale...dlaczego? Czemu zniknął?-Kari-Mata nic nie rozumiała.
-Doktorze, proszę mi podać broń-rzekł Kretes. Doktor Młotson podszedł powoli do niego i wręczył mu swój pistolet na wodę. Kretes wycelował i wypalił do Reksia. Tłum szepnął:
-To nic nie zmieniło...Po co to robiłeś, Kretesie? To przecież Reksio...Nie! Ten wygląda trochę inaczej...Ma więcej łat...SETO!
Seto w swej pierwotnej postaci warknął cicho na obecnych.
-Szpiegował nas od pierwszej chwili.-powiedział Holmes-Gdy zacząłem na Wielkiej Naradzie mówić o zdemaskowaniu, stracił pewność siebie i spróbował mnie porwać. To dało trochę czasu Kretesowi na domyślenie się wszystkiego. Seto poczuł się zagrożony i zaczął szukać wygodnej kryjówki dla Klejnotu Uroków. Wówczas wpadł na podstępny pomysł-wrzucił Klejnot do wora z paszą dla kur. Gdy nadeszła pora posiłku, rozsypano wszędzie paszę i któraś kura lub kogut zjadł Klejnot.
-CO?
Wkrótce zrobiono prześwietlenie wątrób kur i okazało się, że Kogut Wynalazca połknął Klejnot. Po udanej operacji Klejnot wrócił do skarbca.
Tymczasem radni omawiali, co zrobić z Setem.
-Zamienić w żabę!
-Zamknąć w więzieniu!
-Zesłać na przymusowe roboty w odległych koloniach!
W końcu Rada podjęła decyzję.
-Porazimy go Zaklęciem Niepamięci.
-Jak ono działa?-spytał Szlafrock
-Wymazuje pamięć ostatniego dnia. Chcemy je na niego rzucać, aż Seto zapomni, jak się transformutować. Dzięki temu sztuka transformacji na zawsze zostanie zapomniana.
-Mam pomysł-powiedział Reksio, którego Holmes już uwolnił-Słuchajcie...
Następnego dnia miano odbyć karę. Rada wyciągnęła Klejnot Uroków i jej członkowie tak skierowali różdżki, aby przestrzeliły Klejnot i trafiły Seta, po czym wszyscy powiedzieli:
-Cjcccjgfm ggggjffvmidb cunfbiui jchvuhcgjccvvvhc fvvvc!-i wszystkie promienie trafiły Seta.
Seto zachwiał się i wybałuszył oczy. Zniknęła z nich złowroga chęć niszczenia.
-Reksiu, gdzie ja jestem? Kim oni są?-zapytał, gdy dostrzegł w tłumie uszy Reksia.
Reksio nie kwapił się odpowiedzieć bratu, ale gdy usłyszał, jak Holmes mówi ,,On przecież nawet zapomniał, że był zły" powiedział:
-Długa historia. Opowiem ci w drodze do domu...
* * *
-A kiedy i gdzie powstał Klejnot Uroków?-zapytał Seto, gdy Reksio i Kretes mu wszystko opowiedzieli.
-Został wykopany, gdy powstawało podziemne miasto kretów, a właściwie Se-Kretów...jeśli wiesz, o co mi chodzi.-powiedział Burektor, liżąc loda jagodowego w kawiarence ,,Omega" z przyjaciółmi-Potem zaginął na tysiąc lat. Wkrótce jednak Szpilmauster podczas wykopywania lochów w Piklibi znalazł skrzynię zapieczętowaną zaklęciami. Był w niej Klejnot Uroków i Czasostop-nie mam pojęcia, skąd, u licha, się tam wziął. Tak czy inaczej Klejnot ukryliśmy w skarbcu, a Czasostop zaginął, bo TKTPM zabrał go za swoich czasów i ukrył w swoim zamku. Prawdopodobnie to właśnie on miał wpływ na to, że TKTPM zdołał dojść do takiej potęgi.
Pewnie dlatego Drób Chaosu mówił o TKTPM ,,Władca złodzieii".
TKTPM przekazał Czasostop tobie, a ty zatrzymałeś czas w chwili otwierania przez Radę skarbca-Seto zadrżał na to wspomnienie.
-Tak...a co z tą magiczną szachownicą? Skąd Seto ją miał?
-Ona też była w skrzyni wraz z Klejnotem. Pewnie ją też zwinął podczas kradzieży.
-Było coś jeszcze w skrzyni?-Kretes był bardzo ciekaw.
-Tak:złota księga. Była zapieczętowana starożytnym zaklęciem, którego nie mogliśmy złamać. Miała tytuł ,,Zagadki zagadek przyszłości". Co w niej było-pewnie nigdy się nie dowiemy.
-Też tak myślę-powiedział Kretes.

Z nieba popłynął głos narratora:
NIGDY KRETES TAK BARDZO SIĘ NIE MYLIŁ...


CDN
_________________

,,Aż się można popłakać przez to, co się tu porobiło..."
Nieznany

[Rafał]

Czyli wersja bota z połknięciem Klejnotu się sprawdziła. No cóż. Od przedostatniego rozdziału domyśliłem się kto to zrobił. Ale gdzie był Klejnot nie wiedziałem. Szkoda, że to już koniec.

[nieznany]

O,nie...kliknij wypowiedź narratora i przeciągnij na koniej posta.

Bo CDN!
_________________

,,Aż się można popłakać przez to, co się tu porobiło..."
Nieznany

[nieznany]

Mam nadzieję, że jesteście gotowi na kontynuację KWSP, bo mam już pomysł kontynuacji.
_________________

,,Aż się można popłakać przez to, co się tu porobiło..."
Nieznany