Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kongrim Norman
Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 140 Skąd: z Forumowego opowiadania
|
Wysłany: 12 Mar 2010 15:04 Temat postu: Reksio i Wiosenne przygody |
|
|
Rozdział 1 Wielkanoc
Na podwórku panował wielkanocny gwar : Kogut Wynalazca i Kornelek chowali jajka czekoladowe , Kretes razem z Reksiem poszli do kurników po jajka Kretes powiedział :
- Ło matko , Reksiu ale kury dziś jajek naznosiły. A w tym czasie Molly robiła wielkanocne potrawy.Kari Mata była w budzie i ubierała szczeniaczki Szymona i Żanetę . Reksio poszedł do Kari Maty i poprosił żeby poszła do Molly pomóc przy potrawach . Reksio wziął na ręce Szymona i Żenetę i poczytał im kołysanki gdy szczeniaczki zasnęły Reksio poszedł z Kretesem do sąsiada kota Pankracego . Reksio podszedł do Pankracego i powiedział do niego :
- Hej , Pankracy pożyczysz nam ten stół wielkanocny ???
- Tak odpowiedział Pankracy i razem z Kretesem i Reksiem zanieśli stół na ich podwórko . Kari Mata była już ubrana w sukienkę a Molly była ubrana w zieloną szatę . Kretes razem z Reksiem poszli do nowej przebieralni którą zrobił Kogut Wynalazca gdy byli już przebrani poszli do stołu i zaczęli jeść . Gdy skończyli , Kretes poszedł po jego i Molly małe Kreciki Teda i Małgosi . Tymczasem Kari Mata poszła po Szymona i Żanetę . Szymon powiedział : Mamo , idziemy już szukać jajeczek . Tek synku i wzięła Ich za rączki i poszli razem z Molly , Tedem i Małgosią poszli na wyprawę w szukaniu jajek wielkanocnych. Kretes i Reksio poszli do nory Kretesa i zaczęli oglądać telewizję .
Gdy przyszły dzieci wszyscy się rozeszli do swoich domów ale przed tym Kogut dał wszystkim po komórce bo w prognozie pogody mówili że będzie śnieg domy zasypywał . I wszyscy weszli do swoich domów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 12 Mar 2010 15:09 Temat postu: |
|
|
Ech. Weź skończ jedno opo, a nie rób drugiego. Chyba, że jedno i drugie mają sens, ale tutaj go raczej nie ma. Interpunkcja słaba, niepotrzebnie wstawiasz (w niektórych miejscach) słowa, np.
Cytat: | Kretes razem z Reksiem poszli do kurników po jajka Kretes powiedział : |
Mogłoby być :
Cytat: | Kretes razem z Reksiem poszedł do kurników po jajka.
-cośtam cośtam - powiedział Kretes. |
Także źle dobierasz słowa. Popracuj nad opowiadaniami, a nie rób ich milion i w dodatku każde bez sensu. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
kongrim Norman
Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 140 Skąd: z Forumowego opowiadania
|
Wysłany: 19 Mar 2010 20:19 Temat postu: Rozdział 2 Wielka śnieżyca i wizyta u lekarza |
|
|
Reksio powiedział :
- Jest tak jak mówił Kogut Wynalazca , wejście do budy zasypał śnieg .
Kari Mata położyła Szymona i Żanetę do kojca i usiadła przy Reksiu i powiedziała :
- Kochanie , może zadzwonimy do Molly i Kretesa i poprosimy żeby razem z Tedem i Małgosią przyszli do nas , a my otworzymy szybko drzwi i będziemy tu razem siedzieć zgadzasz się ?
- Tak odpowiedział Reksio
Reksio wcisnął kilka liczb i usłyszał głos kretesa :
- Halo , Reksiu to ty możemy do ciebię przyjść bo u nas nora jest mokra !!!!!!!
- Dobra przychodźcie odpowiedział Reksio .
Po 5 minutach Molly stukała do drzwi . Kari Mata otworzyła drzwi i powitała ich.
Szymon spytał :
Mamo , jest mi zimno i brzuch mnie boli !?
Kari Mata powiedziała :
- Reksiu pamiętasz że miałeś swoją różdżkę magii rzucz zaklęcie żeby było słońce.
Reksio wyjął różdżkę i powiedział : Szoku , szoku pogody duchu zamiast ciemnych chmur niech słońce będzie i niech świeci mocno !!!
I wszyscy wyszli z budy . Reksio zabrał z warsztatu koguta samochód i poprosił żeby Kari Mata wzięła Szymona i pojechała z nim do lekarza.
Gdy już tam byli Reksio parkował samochód a Kari Mata poszła do recepcji żeby zapisać Szymona do dr.Pankracego ich sąsiada . Kari Mata zdjęła kurtkę i usiadła na ławce . Po 15 minutach przyszedł Reksio i usiadł obok Kari Maty i powiedział :
- Kari i co długo czekasz dokładnie 30 minut zaraz powinnam być .
Dr.Pankracy powiedział :
- Szymon Mata Rex !!!
Kari Mata razem z Reksiem i Szymonem weszli do gabinetu.
Co mu dolega zapytał Pankracy
Brzuch go boli i wymiotował - odpowiedziała Kari Mata . Po 1 godzinnej wizycie u Pankracego . Kari Mata powiedziła :
- Dziękuje Pankracy !!!
I wszyscy wyszli i wrócili na podwórko !!!
Koniec |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|