Reksio i potworowy mix.

[Gość]

tym razem będę pisać opowiadanie a nie scenariusz

[Gość]

Rozdział1: znalezienie mapy
*************************************
Dawno dawno temu wcale nie w odległej galaktyce tylko na ziemi mieszkał sobie w budzie magik reksio ze swoim dzielnym pomocnikiem kretesem.
Reksio:kretesie zaraz wracam idę poszukać w jaskini artefaktów.
Kretes: mam iść z tobą?
Reksio: nie trzeba
Gdy reksio doszedł do swojej ulubionej kopalni złota okazało się że jest zawalona reksio znalazł tylko mapę prowadzącą do dziwnej krainy
Po powrocie reksia kretes od razu chciał się dowiedzieć co czarodziej reksio znalazł
Kretes:co znalazłeś dzielny reksio
Reksio: nie uwierzysz.jaskinia jest zawalona a ja znalazłem tę dziwną mape . ty jestes specem od map kretesie spójrz gdzie ona prowadzi??
Kretes po dłuższym zastanowieniu powiedział
Kretes: Reksiu niestety nie wiem gdzie ona prowadzi . będziemy musieli sami iść śladami mapy
Reksio: dobry pomysł bo może tam chociaż coś znajdziemy
Kretes: pójdźmy do koguta wynalazcy on na pewno będzie miał dla nas jakieś potrzebne sprzęty
Kogut : co was do mnie sprowadza ??
Reksio; wybieramy się w podróż i potrzebujemy wyposażenia
Kogut : a gdzie się wybieracie
Reksio: mapa jest dziwna i niesiemy gdzie prowadzi
Kogut: dobrze na jutro wymyślę jakieś rzeczy
Reksio : dziękuję
Nastała noc a reksio nie spał bo myślał co przygotuje dla niego kogut



Co kogut przygotuje?
Co spotkają w drodze nasi przyjaciele?
Dowiecie się w drugim rozdziale


PS oceńcie to co napisałem

[Sniff]

Dla mnie 5+/6 podoba mi się
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.

[Gość]

[Gość]

Rozdział 2: zaskoczenie
*********************************
Gdy nastał ranek reksio z kretesem wybrali się do koguta

Kogut wynalazca; witajcie mam dla was cały plecak potrzebnych rzeczy. Robiłem je całą no wypiłem 20 redbull’i aby nie zasnąć sami zobaczcie co znalazło się w waszych plecakach do każdej rzeczy dołą czona jest karteczka do czego służy

Swój plecak najpierw przejrzał czarodziej reksio było nim dożo rzeczy takich jak:

Oddech starej babki – był tak nieświeży że powalał najgorszego przeciwnika
Krowi placek – może skleić wszystko
Kozie bobki – były takie twarde że można je rzucać pod nogi a wtedy ktoś się wywróci
Platynowa różdżka – była warta tyle co nie jedna willa z basenem
Odór w tubce – gdy go otworzysz nawet maska nie pomoże

Następnie kretes obejrzał co jest w jego plecaku było w nim:

Super owca – leciała a gdy zobaczy przeciwnika wybucha a na niego leci góra dżdżownic
Tyłkowe bomby – po podpaleniu zaczynały strzelać kupom w przeciwnika
Latająca miotła – tego nie muszę tłumaczyć

Kretes; zaraz zaraz ja myślałem że dostane ferrari

Kogut: oglądaj dalej i nie narzekaj

Kretes oglądał dalej

Księga z czarami – to do tworzenia eliksirów ty jesteś w tym dobry

Reksio: nie ma co marnować czasu idziemy

Kretes: według mapy mamy iść na północ

Reksio: poczekaj pójdę się rozejrzeć

Kretes: co się stało

Reksio: nie uwierzysz to były………(co to było dowiecie się w kolejnym rozdziale)

[Gość]

rozdział drugi
ps to była mucha której reksio się przestraszył ..................






























.......................mucha gigant.

[Gość]

reksio: aaaaaaaaaaa to mucha gigant

kretes: nic sie nie martw załatwie to tyłkową bombą

kretes urzył bomby i efekt był zaskakujący bo mucha padła

reksio: co to za dziwne miejsce??

kretes:niewiem . o matku reksiu to zombie

rzeczywiście to były zombiaki lecz reksio urzył czar który......

reksio: abrakadabra blablabla itd.

który zaienił zombie w koty które reksio szybko wystraszył i uciekły
kretes znalazł coś mocnego co zajednym atakiemrozchylało ziemie na pół był to..............cdn

[Sniff]

Super 6-/6!
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.

[Gość]

cd
kretes: reksiu znalazłem święty młot

reksio: świetnie przetestujesz go na zombiakach i wampirach które na nas biegną

młot kretesa wyglądał tak:

[img]http://images.google.pl/images?q=tbn:ovEU35gb-abUkM:www.karo.dei.pl/images/k1.jpg[/img]

walka nie była prosta lecz ziemia sie rozstąpiła po uderzeniu kretesa i potwory powpadały do środka

kretes: noo , przyznam że to niezła broń

reksio : chodzmy dalej

kretes: ale najpierw sie prześpijmy

cdn

[Gość]

[img]http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.karo.dei.pl/images/k1.jpg&imgrefurl=http://www.karo.dei.pl/oferta.html&h=400&w=290&sz=24&tbnid=ovEU35gb-abUkM:&tbnh=120&tbnw=87&hl=pl&start=8&prev=/images%3Fq%3Dm%25C5%2582oty%26svnum%3D10%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DG[/img]
to młot

[olor]

10+/10.Super Hiper Fajne Opowiadanie
_________________

Spadam bo nudno tu


Podpisane OLOR

[Gość]

reksio :zgubiłem mape

kretes: jak to zgóbiłes??

reksio : nie idziemy dalej

noi bochaterowie wrucili

narrator:jak to mówiłes że póżniej odnajdą mape

ja: ja to wymyślam czy ty??

narrator:ty(zawstydzony)

koniec

[bot]

Śmieszne !!!!! HA ! HA! HA!
_________________

Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly...

[olor]

Czemu Koniec
_________________

Spadam bo nudno tu


Podpisane OLOR

[Gość]