FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

REKSIO I ATAK PTAKÓW :-)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
   Odpowiedz do tematu    Forum Przygody Reksia Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 20 Mar 2005 18:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kto napisał najwięcej opowiadań?
Ja:D
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Galernik
Roz-kreca się


Dołączył: 07 Mar 2005
Posty: 8

PostWysłany: 21 Mar 2005 13:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem


"Reksio i Atak Ptaków" - AdaCho
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 21 Mar 2005 15:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fajny obrazek AdaCho
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Gość






PostWysłany: 21 Mar 2005 18:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki galerniku za umieszczenie teraz zaczynam opowiadanko uśmiechnięty
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 21 Mar 2005 18:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

„Intro”(wstęp)
Kretesie, kretesie powiedz, co było w poprzednich odcinkach.....
No dobra już dobra powiem. Był zwykły dzień dzielny pies Reksio siedział znudzony w swojej budzie. No i......
No i elektronika zwariowała. A my z Reksiem musieliśmy dostać się do komputera. To My bez ani chwili zastanowienia siups i w komputerze. Oj przeżyliśmy tam moc przygód.
Poznaliśmy nawet samego strażnika Internetowego. Wyobraź sobie, że Reksio w pewnym momencie stał się niebieski i mieliśmy bardzo mało czasu żeby go ocalić. Na szczęście pomógł nam Ket zresztą ten, który spowodował to całe nieszczęście. Potem już tylko przeprogramowaliśmy tego wirusa i myśleliśmy, że spokojnie wrócimy do domu i odpoczniemy a tu nic spada jakaś gwiazda i mówi, że musimy ocalić świat przed ciemnością.
Rzecz jasna polecieliśmy i co się okazało? Że tym strasznym, ciemnatorem jest chomik Diesel. Oj żebyś widział jak nam szczęki opadły. Ale nic tylko zniszczyliśmy tę maszynę Ciemnatora. Potem już tylko dostaliśmy się do „Magicznej Gwiazdy”, która wszystko odkręciła. W kosmosie też poznaliśmy wiele ciekawych osobowości Van Kartoflena, bez którego napewno nasz misja by się nie powiodła. He a strażnik „Nieba i Ziemi” to do dzisiejszego dnia jest na nas obrażony. I pomyśleć, że to za mój cudowny śpiew. A żebyś widział tą broń tekno-pylo-cośtam to było coś. Ale co tam wróciliśmy spowrotem na ziemię a tam jakaś chmara ptaków nad podwórkiem aaa chrrrrr.......Chrrrrr
Wielka chmara ptaków, Dwa koguty.......
A co tu się dzieję, czemu te ptaki tak wariują.............
Wielka gromada ptaków otoczyła koguty.




Jednak przed dalszym pisamniem potrzebuję opinni moderatora!!!!!Co można zmienić i takie tam uśmiechnięty
Powrót do góry
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 21 Mar 2005 18:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fajnie daj 1 rozdział!!
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Gość






PostWysłany: 21 Mar 2005 18:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki tails napewno dam tylko chcę najpierw usłyszeć opinię jakiegoś moderatora co jest dobrze a co źle!!!!!!!!
Powrót do góry
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 21 Mar 2005 18:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nom,fajnie fajnie i tak będe czekał z niecierpliwością na kolejny rozdziałjęzyk
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Crip
Norman


Dołączył: 06 Lut 2005
Posty: 143
Skąd: Z mojego domu

PostWysłany: 22 Mar 2005 20:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No, bardzo fajne.
_________________
Ja tylko (udaję, ze) myślę, ja tylko (udaję, że) myślę...
Zmieniłem nicka. Byłem Sonic, byłem Cream, jestem Crip. Czy to szkodzi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 22 Mar 2005 20:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nom fajnie fajnie:P
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Gość






PostWysłany: 22 Mar 2005 22:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

EPIZOD 1
„Zniknięcie kogutów”
Kretes postanowił się nie powtarzać, więc przeczytajcie końcówkę intro. Koguty znikły wraz z ptakami wyglądało to tak jak by rysownik wymazał ich gumką. Pozostały po nich tylko białe miejsca. A jak się domyślacie słowa Kretesa były takie jak zawsze. To wam powiem, że tym razem Kretes nic nie powiedział. Pewnie myślcie, dlaczego a to, dlatego że bolało go gardło. Ale dziwnym zbiegiem okoliczności pojawił się jego dubler i zrobił to za niego: „No nie wierzę śnieżno białe”. Cichutki głos powiedział: To nie ta kwestia masz zły scenariusz to kwestia do reklamy proszku do prania. Nagrywamy to dopiero jutro. Po wielu żmudnych nieudanych próbach. Wreszcie udało się przystosować dublera do roli Kretesa. I nareszcie wypowiedział swoją kwestie: No nie wierzę, co się stało z kogutami. Tym czasem na odległym końcu świata na szczycie wysokiej góry koguty zostawały przekonywane do przyłączenia się do „Oręża Ptaków”. Ptaki miały zamiar zapanować nad światem. Lecz koguty były nie ugięte. I nie miały najmniejszego zamiaru przyłączenia się do tej bandy. Wściekłe ptaki zamknęły koguty w lochach. Ale wróćmy na podwórko Reksia gdzie zapadła cisza do czasu aż na głowie Reksia wylądował mały ptaszek: Ćwir, ćwir, ćwir....ćwir
O matku, matku przydałby się tłumacz(po tej kwestii było widać, że dubler wczuł się w swoją rolę). Ja znam ptaszą mowę skoro tłumacze mowę Reksia. A co myśleliście, że o tak se czytacie Reksia to dzięki mnie. Ale przejdźmy do mowy tego ptaszka on po prostu powiedział:, że jest głodny. Reksio wysypał trochę ziaren ptaszkowi. Kiedy się najadł powiedział: Ćwir, ćwir.....ćwir..ćwir, ćwir, ćwir...ćwir...ćwirrrrrrrr.(Hmm... Już tłumacze: Dwa koguty. Stop. Kazały przekazać wiadomość koko. Stop. Że są uwięzione w lochach koko. Stop. Na szczycie góry Tikarama koko(Góra ptaka owedema).Stop. W szopie macie potrzebne części koko to budowy samolotu. Stop. Pomocy aaaaaa koko. Stop. Tak tu gadamy a czas na przerwę obiadową-powiedział tłumacz.


Czy Kretes wyzdrowieje do 2 Epizodu???
Czy Reksio naje się w przerwie obiadowej???
Jak wybudować ten samolot???
Kto to jest ptak owadem???
Co Reksio wybierze pizze czy hot-doga???
Większości odpowiedzi dowiecie się w kolejnym epizodzie!!!!!
Przepraszamy za drobne usterki na planie, ale to początek i wszystko nie było jeszcze dobrze przygotowane. A tym czasem idę ktoś musi skoczyć do apteki po lekarstwa dla Kretesa.
Powrót do góry
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 22 Mar 2005 22:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czekam na kolejny rozdziałbardzo szczęśliwy
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Michcio
Ekspert w Dziedzinie Cementu


Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1319
Skąd: inąd

PostWysłany: 23 Mar 2005 09:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Brawo juhuuu super
_________________

Piszę poprawie po bangleszstańsku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 23 Mar 2005 12:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nom super rozdział
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Topek
Doradca Budowlańców


Dołączył: 05 Lut 2005
Posty: 905

PostWysłany: 23 Mar 2005 14:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie no świetnie. Śmiesznie, Reksiowo i Kretesowo i wogóle.... Tak 3maj. A i jeszcze jedno. Ty to masz już napisane czy nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Odpowiedz do tematu    Forum Przygody Reksia Strona Główna -> Opowiadania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB © 2001, 2002 phpBB Group