FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Reksio i Misja Tytanów
Idź do strony 1, 2  Następny
 
   Odpowiedz do tematu    Forum Przygody Reksia Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy to opowiadanie jest fajne?
Tak!
56%
 56%  [ 9 ]
Nie!
6%
 6%  [ 1 ]
Najlepsze jakie widziałem/łam.
18%
 18%  [ 3 ]
Najgorsze jakie widziałem/łam.
12%
 12%  [ 2 ]
Ujdzie.
6%
 6%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 16

Autor Wiadomość
Kondi
Pod-ziemniak


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1104
Skąd: Z Chrzanowa

PostWysłany: 28 Cze 2007 11:30    Temat postu: Reksio i Misja Tytanów Odpowiedz z cytatem

Wstęp: po 5 wyprawach, Reksiowi należał się odpoczynek. Jednak...

Rodział I

Nar: Kogut Wynalazca i Kornelek przeglądali pamiętnik Kapitana Nemo, czyli ich dziadka. Nie myśleli że znajdą tam opowieść o...
Kogut W.: Niezwykłe...
05.08.1876
W 20.000 mili mej podróży natrafiłem na pewną wyspę – ale nie taką zwykłą, z palmami kokosowymi, tylko na taką, na której działy się dziwne rzeczy.
06.08.1876
Porwali mojego Nautilusa. A raczej ukradli.
07.08.1876
Mój stary przyjaciel, Rollingstone podarował mi dawno imbryk z herbatą. Ale do czego ma mi się on przydać?
08.08.1876
Ślady na drzewach nie znaczą nic dobrego. Idę dalej, aby odnaleźć mego Nautilusa i uciec z tej diabelskiej wyspy!
??.??.????
Obudziłem się w jakimś starym domu, z którego nie można wyjść. Myślę, że jest nawiedzony. Ale skąd mógł się pojawić na wyspie?
Następny dzień
Pomyśleć, że znalazłem skarb na strychu, i tak mnie nie pociesza.
05.02.1877
Znalazłem na strychu kalendarz. Przynajmniej wiem który dzisiaj jest. Widzę, ze minęło parę miesięcy.
06.02.1877
W tych zgorzkniałych latach osamotnienia, podczas snu nawiedzają mnie jakieś duchy. Po raz pierwszy w życiu się boję.
08.06.1878
Już chyba nadszedł mój czas. Samotność zżera moje serce. Teraz wysyłam ten pamiętnik przez komin tego upiornego domu. Leci pocztą powietrzną. Żegnaj Gryzeldo*, Dziobaku,** Czikenno,*** Kornelku, Kogucie Wynalazco i Kari Mato. Zawsze będę was kochał.
Nar: Koguty przerzucały kartkę po kartce i w końcu się popłakali.
Kogut W: Na okładce jest jakiś list!
Drogi Collosusie.
Myślałem, że nie będzie aż tak źle, jeśli chodzi o tą misję. Możesz pojąć do niej Reksia i Kretesa.
Kapitan Nemo 04.08.1876
Kornelek: Jejku! Czyli, że on może tu za chwilkę przyjść!

***
Nar: Reksio i Kretes wiedli szczęśliwe życie. Spokój przerwał jakiś starzec.Wszyscy wybiegli na podwórko.

Starzec: Jestem Colossus.
Kogut W: Ten z pamietnika dziadka?
Colossus: Ten sam.
Kornelek: Po-podobno masz misję dla Reksia.
Colossus: W rzeczy samej... To było tak:
Wiele lat temu, podczas Wielkiej Pomocy, poznałem tajemniczą osobę – Kapitana Nemo. Opowiadał gdzie był, i jak was poznał. Potem odpłynął i wysłał do was ten list, który trzymasz w ręce, Kogucie. Mnie też o tym powiadomił, i napisał, żebym misję, którą powierzyłem jemu, powierzył wam.
Kretes: Znowu misja?!
Colossus: Macie zdobyć pewną rzecz – konkretnie artefakt.
Reksio: Jaki?
Collosus: To już delikatna sprawa. Jest on tak potężny, że nikt nie mógł go zobaczyć – nawet ja.
Kretes: Znana sprawa. Wypełnić przeznaczenie, nie wiadomo jakie. Pojadę do Holly Łódź**** i tam zrobię hity!
Reksio: Zgoda, pójdę bez ciebie, grubasie!
Kretes: Grubasie?! To ty jesteś, ale chudy jak patyk!
Reksio: Przynajmniej szybko biegam!
Kretes: Mam cię dość!
Reksio: Ja również!

Kari Mata Hari: Co się z wami dzieje?!
Molly: Przecież byliście najlepszymi przyjaciółmi!
Colossus: Ten artefakt sprawia kłótnie u dwóch najlepszych przyjaciół na świecie. Ktoś się na was mści, ale kto?
Reksio: Ten Który Tak Potwornie Mąci!
Kretes: To na pewno on!
Kornelek: Czyli to opowiadanie powinno nazywać się „Powrót Tego Który Tak Potwornie Mąci”
Kogut W: Znam Kondi’ego dobrze. Na pewno ma jakieś inne plany...
AUTOR: OTÓŻ TO!
Colossus: Proszę oto...
Kogut W: A, a, a! To w następnym rozdziale!
Kretes: To co robimy?
Kornelek: Czekamy!

AUTOR: TU BĘDĄ WYJAŚNIENIA.
* - Gryzelda : Żona Nema, babcia Kornelka i Koguta Wynalazcy.
** - Dziobak : Kapitan Nemo jest jego teściem, ojciec Kornelka i Koguta W.
*** - Czikenna : Córka Kapitana Nemo, matka Kornelka i Koguta W.
**** - Holly Łódź : Holly Wood

Komenty albo się
_________________
Zapraszam do opowiadania "Kretes i dawny wróg"
http://www.przygodyreksia.pl/pliki/kretes/forum/reksioforum/viewtopic.php?p=165640#165640
uśmiechnięty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Dizel
Wielki Mędrzec Reksia


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5
Skąd: Nie z tego świata ^^

PostWysłany: 28 Cze 2007 13:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stary dobry Kondi... Pisze jedne z najlepszych opowiadań... uśmiechnięty
Humor 9,5 / 10
Obrazki 9,9/10
Fabuła 10/10
Łącznie 10/10 bardzo szczęśliwy
_________________
Miau, miau miau, I'm your Father!
- Były ;P
Moderuję zielonym
Powracam ;p Strzeżcie się ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Kondi
Pod-ziemniak


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1104
Skąd: Z Chrzanowa

PostWysłany: 28 Cze 2007 13:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Konkurs!
Pyt:Co stanie się w następnym rozdziale?
A)Colossus da bohaterom mapę
B)Colossus da bohaterom dziennik
C)Colossus nic nie da bohaterom
D)Colossus powie jaki jest ten artefakt
E)Na podwórku pojawi się wysłannik TKTPM
F)Bohaterowie wyruszą w drogę
G)Kari Mata zachoruje
H)Na planecie na której wylądują będzie mieszkał TKTPM
Odp: PW
_________________
Zapraszam do opowiadania "Kretes i dawny wróg"
http://www.przygodyreksia.pl/pliki/kretes/forum/reksioforum/viewtopic.php?p=165640#165640
uśmiechnięty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Kondi
Pod-ziemniak


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1104
Skąd: Z Chrzanowa

PostWysłany: 28 Cze 2007 13:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zapomniałem dodać - konkurs twa do jutra do 9.00
_________________
Zapraszam do opowiadania "Kretes i dawny wróg"
http://www.przygodyreksia.pl/pliki/kretes/forum/reksioforum/viewtopic.php?p=165640#165640
uśmiechnięty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Gość






PostWysłany: 28 Cze 2007 14:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mi się bardzo podoba obrazki bdb fabuła też niczego sobie 9,89/10
Powrót do góry
kamilio
Norman


Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 137

PostWysłany: 28 Cze 2007 21:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kond robi najlepsze opowiadania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kondi
Pod-ziemniak


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1104
Skąd: Z Chrzanowa

PostWysłany: 29 Cze 2007 12:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział II

Kretes: O, nowy rozdział!
Reksio: To zaczynamy!
Colossus: Proszę oto...
Kogut W: Hej!
Colossus: Co znowu?
Kogut W: Trzymaj się scenariusza! Nic nie masz dawać!
Colossus: Rzeczywiście...
Reksio: To gdzie mamy się dostać?
Colossus: Najpierw na planetę Kurion, jest tam stowarzyszenie Tytanów. Oni powiedzą co i jak.
Reksio: Czym?
Kogut W: Ku-ku-kurionolotem!
Kretes: Kur-czym? Kolejne ustrojstwo?
Kogut W: Ko-ko-kolejny wynalazek!
Kretes: Tak, wiemy, za godzinkę będziesz.
Kogut W: Hm!
Nar: Po 5 minutach...
Kretes: O mój krecie! Tak szybko?! Toż to się pewnie w drzazgi roztrzaska!
Kogut W: E, tam, po prostu się pospieszyłem!
Kretes: Pospieszyłeś?
Reksio: Przestań!
Kretes: Sam przestań!
Nar: Powiedział Kretes i zaczęli się bić.
Kari Mata Hari: Och.
Nar: Kretes nabił sobie śliwę, a Reksio złamał rękę i koniec wojny. Zabrali się do budowy Kuriolotu.
Reksio: Jeszcze to kosmiczne i gotowe!
Kretes: Już gotowe!


***
Colossus: Ale ładny!
Kretes: Coś nie ufam temu ustrojstwu.
Reksio: Mamy już duże rany, lepiej nie kłóćmy się więcej.
Colossus: Brawo, wasza przyjaźń pokonała zło TKTPM.
Kretes: Czyli Serpentus Snejk chce nas pokonać?
Colossus: Tak, ale nic więcej nie wiem, królowi nie mówią ważnych rzeczy. Rada Tytanów będzie o tym wiedziała.
Kretes: To ustawię gdzie mamy lecieć.

Kretes: Ustawione!
Reksio: Wyruszamy!


Kari Mata Hari: Reksiu, mój bohaterze, tak często podróżujesz, że za tobą tęsknię, i się martwię!
Reksio: Nie martw się kochanie, z tej podróży wrócę cało.
Molly: Kretesie, mój bohaterze, tak często podróżujesz, że za tobą tęsknię, i się martwię!
Kretes: Nie martw się kochanie, z tej podróży wrócę cało.
***
Colossus: Dosyć pogaduszek! Serpentus Snejk na pewno zbiera już armię!
Kretes: Tak, wyruszamy!
Nar: I wyruszyli. Kiedy byli na Kurtisie:
Colossus: Tu muszę was pożegnać.
Reksio i Kretes: Do zobaczenia Colossusie!
Nar: Reksio i Kretes udali się w głąb krainy.
Kretes: Wielkie czerwie!
Reksio: Znamy ten labirynt!
Nar: Po przejściu labiryntu...

***
Reksio: Ciekawy budynek.
Kretes: No. Powiemy, że jesteśmy z Pizza Shop, co?
Reksio: Lepiej nie. Drzwi są otwarte.
Sprzątaczka: Gutten morgen!
Kretes: E, dobriden.
Reksio: Gdzie jest Rada Tytanów?
Sprzątaczka: Dwa w prawo, ostatnie drzwi po lewej.
Reksio: Dziękujemy.
Nar: Kiedy weszli do Rady...
Tytan 1: Dzień dobry, to wy od Colossusa?
Reksio: Tak.
Tytan 1: To zaczynamy. Wiele lat temu ktoś skradł magiczny artefakt zwany Koroną Lwa. Sprawia on, że razy 1000 powiększa każdą moc i umiejętność.
Reksio: Czyli, że Serpentus, jest tak potężny, jak nigdy?
Tytan 1: Właśnie.
Tytan 2: Podawali go swoim synom, wnukom, prawnukom, i tak dalej, aż doszło do Snejka.
Tytan 3: Musicie mu go odebrać.
Tytan 4: Tworzy armię, a z tym artefaktem będzie niepokonany.
Kretes: Super.
Reksio: Nic się takiego nie dzieje.
Kretes: Jasne, jasne, wszystko gra. Tralalalala. No cudownie. Jedno jest pewne – gorzej nie będzie!
Nar: Wtem przez okno wpadł kamień owinięty papierem.
Reksio: „Porwałem Kari Matę Hari, Reksiu. Żeby ją uratować musisz mi oddać Kretalla.”
Kretes: Ale szantażysta! Jakbym go walnął w paszcze, to by miał!
Reksio: A on by cię wtedy zamienił w żabę, i wszystko gra, nie?
Kretes: Och, nie pomyślałem.
Tytan 1: Musimy zebrać siły! Pójdzie z wami mój syn, który nie chciał być tytanem i został człowiekiem.

C.D.N.
_________________
Zapraszam do opowiadania "Kretes i dawny wróg"
http://www.przygodyreksia.pl/pliki/kretes/forum/reksioforum/viewtopic.php?p=165640#165640
uśmiechnięty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Gość






PostWysłany: 29 Cze 2007 13:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Super COOOOOOOOOOOOOOOOOOLOWE. Obrazki 8/10. Treść 9/10. Razem 10/10. 5/6 gwiazdek.

PS.: Czy to kontynuacja ,,Przypadków Reksia"?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 29 Cze 2007 14:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo mi się podoba 11/10
Powrót do góry
Shrek
Działacz Podziemia


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 600

PostWysłany: 29 Cze 2007 14:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo Ładne opowiadanie.
111/111,5

Polecam czytać, bo miło się czyta. bardzo szczęśliwy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kondi
Pod-ziemniak


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1104
Skąd: Z Chrzanowa

PostWysłany: 29 Cze 2007 18:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Euresanda napisał:
PS.: Czy to kontynuacja ,,Przypadków Reksia"?

Nie. RiZK. Tylko po podróży poślubnej. uśmiechnięty
_________________
Zapraszam do opowiadania "Kretes i dawny wróg"
http://www.przygodyreksia.pl/pliki/kretes/forum/reksioforum/viewtopic.php?p=165640#165640
uśmiechnięty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Gość






PostWysłany: 30 Cze 2007 08:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozumiem. Bardzo fajne i jeszce fajniejsze. Polecam
Powrót do góry
arturros
Wydalony z Nory


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 80
Skąd: Skądś

PostWysłany: 20 Sie 2007 17:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

fajowe ocena bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy bardzo szczęśliwy i1000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000/10000
_________________

Najnowszy news 2010-09-21. Zapraszam też:
http://newflamingoland.blog.onet.pl/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Tlen
Kondi
Pod-ziemniak


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1104
Skąd: Z Chrzanowa

PostWysłany: 20 Sie 2008 19:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział III będzie niedługo. bardzo szczęśliwy
Powiem, że będzie długi i będę go pisał kilka dni. oczko
_________________
Zapraszam do opowiadania "Kretes i dawny wróg"
http://www.przygodyreksia.pl/pliki/kretes/forum/reksioforum/viewtopic.php?p=165640#165640
uśmiechnięty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Serpentus snake
Starszy Norman


Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 229
Skąd: Gabinet Serpentusa Snake

PostWysłany: 20 Sie 2008 19:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo faaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaajoweeeeeeeeeeeee opowiadanie. Ocena 100 /10 .
_________________
Είμαι μερικές φορές μέση (που μου χαρακτήρα), είναι ο απόγονος

A volte mi media (che il mio personaggio), è il rampollo
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Tlen WP Kontakt
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Odpowiedz do tematu    Forum Przygody Reksia Strona Główna -> Opowiadania
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB © 2001, 2002 phpBB Group