Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kondi Pod-ziemniak

Dołączył: 16 Lip 2006 Posty: 1104 Skąd: Z Chrzanowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kretes245 Działacz Podziemia

Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 731 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 08 Cze 2007 23:43 Temat postu: |
|
|
Po całej sadze The Barbarians nastąpi coś innego. Będzie to kontynuacją Barbariansów ale główni bohaterowie będą zupełnie kimś innym. Ta kontynuacja będzie miała 3 części i niestety zakończy się źle bo jak zawsze już ogólnie mam ustaloną fabułę
I proszę jeszcze o powiedzenie co mam poprawic w opowiadaniu. _________________
Piszę poprawnie po polsku
Wróciłem
Pozdro dla Forum  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kondi Pod-ziemniak

Dołączył: 16 Lip 2006 Posty: 1104 Skąd: Z Chrzanowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kretes245 Działacz Podziemia

Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 731 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 09 Cze 2007 12:25 Temat postu: |
|
|
No wiem. Ale niestety taki jest los tego opowiadania
Może w późnejszych rozdziałach będzie trochę więcej ale w następnych częściach zaczną dobzi powoli nie tylko barbarians umierac  _________________
Piszę poprawnie po polsku
Wróciłem
Pozdro dla Forum  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kretes245 Działacz Podziemia

Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 731 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 10 Cze 2007 20:39 Temat postu: |
|
|
Dobra kolejny rozdział
Rozdział 4
Nocna Ucieczka
Kretes: Czyli lis ma twoją komórkę tak? Ciekawe jak się do niej dostaniemy.
Kogut Wynalazca: Właśnie lis położył ją na stole. Masz może pomysł bracie?
Kornelek: Mam jednego kokokoguciego pomysła.
Reksio: To mów.
Kornelek: Kawałek sznurka przyczepimy do strzały mojego łuku. I strzele nią w stolik. Dzięki temu zdobędziemy komórkę i wydostaniemy się.
Kogut Wynalazca: Super pomysł! Lepszego bym nie wymyślił.
Kretes Ok. To wyjmij łuk i strzelaj. Bo zaraz o matku przyjdą tu Cisy!
Reksio: Lisy Kretesie!
Kretes: Mniejsza z tym uciekajmy!
Kornelek: Dobra strzelam!
Kornelek strzelił i trafił. Stolik został przysunięty a nasi bohaterowie zostali uwolnieni.
Kretes: Brawo Kornelku! A teraz dzwonimy i uciekamy.
Reksio: Ok dzwonię!
Drynnnn, Drynnnnnn, Drynnnnnnn
Kari Mata Hari: Halo!?
Reksio: To ja Reksio! Jesteśmy uwięzieni na pustyni śmierci. Właśnie uciekamy ale zaraz mogą nas dogonic.
Kari Mata Hari: Aha. Właśnie z Molly zrobiłyśmy kopie gry Reksio i Kretes W Akcji i zarobiłyśmy pełno kasy. Prześlemy wam BMW.
Reksio: Co stałyście się piratami?! Do widzenia!
Pip, Pip, Pip
Kari Mata Hari: Halo?!
Kretes: Reksiu tego to ja się nie spodziewałem!
Reksio: Ja też nie!
Lis Ninja: Uciekli! Gonic ich!
Kretes: O matku! Wiejmy! Szybko!
Zaczęli uciekac. Mieli dużą przewagę więc po chwili się zatrzymali.
Kogut Wynalazca: Chyba im uciekliśmy.
Kornelek: Nie. Biegną dalej!
Reksio: Uciekajmy!
Kretes: Tam są krzaki! Skryjmy się.
Kogut Wynalazca: Ok skryjmy się!
Kornelek: Tylko bądźmy cicho.
Nasi bohaterowie ukryli się. Lisy zaczęły ich szukac.
Lis Ninja: Gdzie oni mogą byc? Są sprytni.
2 Lis Ninja: No właśnie! Nigdzie ich nie ma.
3 Lis Ninja: Chyba lepiej wrócmy do wioski.
4 Lis Ninja: Ok. Inne lisy czekają. A oni nie są nam tak potrzebni.
Lisy Ninja odeszły.
Kretes: Uff odeszły teraz ruszajmy dalej.
Reksio: Przyjaciele! To już koniec! Tu się zaczyna pustynia Lisów!
Kretes: Co kolejna pustynia?! Zaraz zwariuję! I to jeszcze lisów. AAA! Batalion Lisów! Hehe to tylko fata morgana!
Reksio: Już nie żartujmy. Tu gdzieś znajdują się gogle mocy!
Kornelek: I wioska gdzie znajduje się rada!
Kretes: Aha. Wioska i gogle. Więc na co czekamy? Chodźmy!
Kogut Wynalazca: Czekajcie. Tam stoi BMW!
Kretes: A więc jednak jest. O tam leży kartka! A na niej pisze " Nabrałyśmy was! Dziś jest prima aprilis! Wcale nie jesteśmy piratami!"
O matku! Nabrały nas! A zaraz zaraz to ciekawe skąd mają pieniądze!
Kogut Wynalazca: Odwródź na drugą stronę Kretesie.
Kretes: " Tak na prawdę to mamy pieniądze ze sprzedarzy nowej gry Kari Mata Hari I Molly W Akcji!"
O matku! Podrobiły naszą grę! Ale dobra. Wsiadajmy! Ja prowadzę.
GDZIE POJADĄ?
CZY ZNAJDĄ GOGLE MOCY?
CZY ZNAJDĄ WIOSKĘ?
TEGO DOWIECIE SIĘ W NASTĘPNYM ROZDZIALE!
C.D.N. _________________
Piszę poprawnie po polsku
Wróciłem
Pozdro dla Forum  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shrek Działacz Podziemia

Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 600
|
Wysłany: 10 Cze 2007 21:12 Temat postu: |
|
|
8/10
Troche słaby ten rozdział.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
piotrek Starszy Norman

Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 243 Skąd: GóRny Śląsk
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kretes245 Działacz Podziemia

Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 731 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 10 Cze 2007 22:14 Temat postu: |
|
|
To pewnie przez zupełny brak akcji Niestety w następnym też akcji nie będzie bo będą szukac gogli. Ale dalej już będzie  _________________
Piszę poprawnie po polsku
Wróciłem
Pozdro dla Forum  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kretes245 Działacz Podziemia

Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 731 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 02 Sie 2007 23:29 Temat postu: |
|
|
Dzięki Piotrek
Rozdział 5
Gogle Mocy
Bruuum, Bruuum, Bruum
Reksio: Kretesie nie przesadzaj! Jedziemy już aż 320km/h!
Kretes: Dobra dobra, czasami trzeba zaszalec jak w końcu mamy okazję.
Kogut Wynalazca: Reksiu, Kretes ma rację. Musimy korzystac z tej okazji, że mamy BMW.
Kornelek: No właśnie. Nawet jeszcze przyśpiesz Kretesie.
Kretes: Dobra już jadę 350km/h. Więcej nie mogę.
Reksio: Dobra, możemy jechac szybko. Macie rację.
Nasi przyjaciele jechali, jechali aż wreszcie na horyzoncie zauważyli jakiś dom potem kolejny i kolejny.
Kogut Wynalaca: To pewnie jakaś osada.
Kornelek: Nie, to wioska.
Kogut Wynalazca: Żadna różnica.
Kornelek: Jest różnica bo my jedziemy do wioski.
Kogut Wynalazca: A no tak.
Kretes nagle zaczął hamowac i zaparkował samochód na parkingu przed wioską. Z kilku hatek wyszły zwierzęta. A wśród stali szop pracz i Dowódca wioski.
Szop: Wreszcie przybyliście. A skąd macie wóz?
Reksio: Ze sprzedaży gier.
Szop: Aha.
Dowódca wioski: Witajcie! Może przejdziemy do rzeczy.
Kretes: No właśnie chce sprawdzic rozmiar tych gogli.
Dowódca: Jak ci coś nie pasuje to idź do goglomarktu za zakrętem.
Kretes: Nie. Zobaczę najpierw czy te są fajne.
Dowódca: Dobrze. Może najpierw pójdziemy do domu się czegoś napic i porozmawiac.
Kogut Wynalazca: Ok. Chodźmy.
Nasi bohaterowie poszli do domu szopa i dowódcy wioski.
Szop: No więc tak. Wiem, że wyruszyliście z domu i szliście przez pustynię. Czy napotkaliście jakieś małe przeszkody oprócz porwania.
Kretes: O matku! To przecież nie była mała przeszkoda! Tylko duża. A wogule to nic innego.
Dowódca: Air to chytry łotr. Na szczęście uciekliście jego lisom ninja.
Reksio: Tak na szczęście uciekliśmy.
Szop: To dobrze. A wogule to może już przejdziemy do gogli.
Dowódca: Dobrze szopie. Chodźmy.
Nasi bohaterowie razem z Szopem i Dowódcą wioski wyszli z domu. Na dworze zwierzęta przyniosły właśnie tacę z goglami. Szop wziął tacę i zaczął wszystko objaśniac.
Szop: A więc tak. Są tu 4 gogle. Ognia, Wody, Piasku, Wiatru. Reksio dostanie Piaskowie, Kretes Wodne, Kogut Wynalazca ogniowe a Kornelek Wiatrowe.
Kretes: Ok. Rozmiar dobry.
Szop. To fajnie. I macie również bronie. Reksio i Kretes miecze, Kogut Wynalazca topór a Kornelek łuk.
Buuuuuuuum...
C.D.N. _________________
Piszę poprawnie po polsku
Wróciłem
Pozdro dla Forum  |
|
Powrót do góry |
|
 |
xDominik Operator Łopaty

Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 82
|
Wysłany: 03 Sie 2007 08:21 Temat postu: |
|
|
9+/10
plusy
+ciekawa fabuła
+pomysł
+fajnie sie czyta
+nie ma rażących literówek
minusy
-wogule (pisze się w ogóle) !!!!!
_drobnostki nie ma co ich wymieniać
ps. Czekam na ostatni rozdział _________________ "No to jedziemy z tym koksem"
czerwony |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 05 Sie 2007 12:43 Temat postu: |
|
|
Fajny pomysł, dobrze oddany charakter Kretesa, duża ilość bohaterów
8/10  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|