Teraz jest Pn, 13 sty 2025, 19:10



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 168 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 12  Następna strona
Show must go on. 
Autor Wiadomość
Mistrz Administracyjnej Magii
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23
Posty: 1751
Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
Post Re: Show must go on.
Narrator napisał(a):
A więc byli na miejscu. Gdzieś tu, na granicy dwóch stref, miał czekać na ich przybycie Pan Potwór. Ale go nie było.
Po chwili wahania Czarny posunął się jeszcze trochę do przodu. Wręczył Autorowi dubeltówkę maszynową, sam zaś mocniej zacisnął skrzydło na sztylecie.

Idź kawałek za mną i rozglądaj się za Panem Potworem. W razie czego krzycz.
Narrator napisał(a):
Starając się przypomnieć sobie jakieś skuteczne zaklęcia ochronne, nietoperz zaczął powoli iść... lecieć wzdłuż granicy, patrząc nieufnie na wisielce w zielonej sferze. Miał wrażenie, że w każdej chwili mogą go zaatakować.

_________________
Obrazek
Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!
Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
Spoiler:


Cz, 25 wrz 2014, 16:58
Zgłoś post
Lord Protektor

Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22
Posty: 2166
Naklejki: 100
Post Re: Show must go on.
Narrator napisał(a):
Autor obejrzał dubeltówkę maszynową. Był gotowy do ataku. W ostateczności zawsze może użyć mocy swojego... śpiewu, heee heeee heeeeee.

Ciągle również obserwował okolice. Próbował dostrzec Pana Potwora.


Cz, 25 wrz 2014, 17:03
Zgłoś post
Żaba
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40
Posty: 1641
Lokalizacja: student
Naklejki: 5
Post Re: Show must go on.
Cytuj:
Art stęknął.


Ehm... Daleko jeszcze?

_________________
– Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie.
– Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!


Mistrz i Małgorzata
<3

Moderuję na pąsowo bo mogę.


Cz, 25 wrz 2014, 18:22
Zgłoś post
WWW
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 4 sie 2011, 10:42
Posty: 316
Naklejki: 3
Post Re: Show must go on.
Cytuj:
Olexo idąc za resztą paczył na scyzoryk


O, jest nawet otwieracz do słoików.

_________________
Zwycięzca Dreams of Paradise, Potwornego Mundialu 3 i zdobywca 5 miejsca w MMS2
pondering drzwi stalowe


Cz, 25 wrz 2014, 18:24
Zgłoś post
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 4 sie 2011, 10:42
Posty: 316
Naklejki: 3
Post Re: Show must go on.
Cytuj:
Olexo idąc za resztą paczył na scyzoryk


O, jest nawet otwieracz do słoików.

_________________
Zwycięzca Dreams of Paradise, Potwornego Mundialu 3 i zdobywca 5 miejsca w MMS2
pondering drzwi stalowe


Cz, 25 wrz 2014, 18:24
Zgłoś post
I'm Monster And I Know it!
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40
Posty: 341
Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
Post Re: Show must go on.
Autor i Czarny:

A więc zdecydowaliście się wkroczyć w zieloną, jakże niebezpieczną przestrzeń. Mniej więcej w momencie, gdy przekroczyliście granicę dwóch kolorów, wisielce najzwyczajniej w świecie zniknęły. Szepty czekał całkiem podobny los, ale.. nie do końca. Ciche pomrukiwania, wydobywające się z głębi lasu przerodziły się niedługo później w paniczne piski, najpewniej wydawane przez osoby palone żywcem.
Tak, to zdecydowanie mocne porównanie, ale nie dało się tego ładniej określić. Nieszczęsne odgłosy przybierały na sile praktycznie z każdą kolejną sekundą.

Aby nie popaść w obłęd, trzeba byłoby zrobić coś, co pomoże wam w dalszym pokonywaniu drogi. Konieczne będzie stworzenie czegoś, co zniweluje niesamowity harmider panujący dookoła. Pytanie tylko... no właśnie... czego.

Sęk jednak w tym, że potrzebny będzie do tego artysta. Jesteście więc zawieszeni w tym miejscu do czasu pojawienia się Olexa w waszym gronie.
Istnieje opcja wykonania zadania za niego, jednakże.. no cóż.. straci on wtedy połowę swojego życia. Aby podjąć taką decyzję, musi wypowiedzieć się 4/5 zespołu.

Reszta:

Marylin wciąż i wciąż kroczył przed siebie. Sęk w tym, że teraz przesadził i niczym opanowany jakimś programowym błędem, wciąż i wciąż próbuje wejść w drzewo, które właśnie stanęło mu na drodze. Nie reaguje na żadne prośby, nie reaguje na cokolwiek. Wygląda na to, że popadł właśnie w jakiś trans. Obozu armii wciąż nie widać, a widać jedynie chaos i harmider związany z jedną wielką dezorganizacją wyprawy.

Co by tu zrobić?

_________________
Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci...
Dzieci lubią Pana Potwora,
Pan Potwór zjada dzieci..


Cz, 25 wrz 2014, 21:23
Zgłoś post
ICQ YIM WWW
Mistrz Administracyjnej Magii
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23
Posty: 1751
Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
Post Re: Show must go on.
Narrator napisał(a):
Czarny padł na ziemię, zasłaniając uszy koziołkami*. Nie... bez czegoś do pomocy nie pójdzie ani kroku dalej... potrzebuje czegokolwiek... nauszników... głośnej muzyki... czegoś, co to zniweluje... jakiegoś wynalazku... potrzebuje pomocy Olexa. Ale jak go wezwać?
Scyzoryk! W Scyzoryku, prócz piętnastu pił różnych wielkości (w końcu scyzoryk brzeszczotowy...),otwieracza do słoików, nożyka do szkła, pęsety, nożyczek i kilkuset innych bezużytecznych śmieci powinna być także krótkofalówka... trzeba tyko mieć nadzieję, że fale radiowe działają tu jak trzeba. Wyciągnąwszy z kieszeni nadajnik, krzyknął:

Olexo! Olexo, odbiór! Potrzebujemy twojej pomocy. Podaję swoją pozycję...
_____________
*koziołki - takie coś u nietoperzy do zasłaniania uszu, przydatne przy echolokacji.

_________________
Obrazek
Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!
Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
Spoiler:


Pt, 26 wrz 2014, 12:21
Zgłoś post
Lord Protektor

Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22
Posty: 2166
Naklejki: 100
Post Re: Show must go on.
Narrator napisał(a):
Autor nie wiedział, co zrobić. Piski były jak najbardziej żenujące, wkurzają i nudne. No, dobrze, że sekretem kretów jest to, czy mają uszy czy nie...
Widząc, że Czarny zawiadamia już olexo, miał nadzieję, że ratunek przyjdzie w samą porę. Wyciągnął więc suchy chleb, który wziął przed wejściem do Bram Chaosu...


Pt, 26 wrz 2014, 12:56
Zgłoś post
Żaba
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40
Posty: 1641
Lokalizacja: student
Naklejki: 5
Post Re: Show must go on.
Olexo,
Cytuj:
stwierdził Art,
podaj mi ten swój scyzoryk... Masz tam uniwersalną siekierę...

_________________
– Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie.
– Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!


Mistrz i Małgorzata
<3

Moderuję na pąsowo bo mogę.


Pt, 26 wrz 2014, 14:20
Zgłoś post
WWW
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 4 sie 2011, 10:42
Posty: 316
Naklejki: 3
Post Re: Show must go on.
Cytuj:
W kieszeni Olexa coś zadzwoniło

Halo? Co?! Ok, już tam idę.
A, tak...
Cytuj:
Rzucił Artowi scyzorok

_________________
Zwycięzca Dreams of Paradise, Potwornego Mundialu 3 i zdobywca 5 miejsca w MMS2
pondering drzwi stalowe


Pt, 26 wrz 2014, 17:04
Zgłoś post
I'm Monster And I Know it!
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40
Posty: 341
Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
Post Re: Show must go on.
Ż. Art:
Bierzesz scyzoryk do ręki i decydujesz się za pomocą siekiery ściąć drzewo. Wtedy jak na złość Marylin tak jakby z niczego, przechodzi sobie przez nie, odbijając nań swoją sylwetkę.
Jak się pewnie domyślasz, drzewo niedługo spadnie. Jednak nie uważasz że to istotne. Stoisz stoisz i stoisz. Chwilę później zostajesz przygnieciony.
Marylin przechodzi dalej nie zwracając uwagi na to co właśnie się stało.


Straciłeś jedno życie. Zgodnie z zasadami Cyrku Chaosu, zostajesz zawieszony. Oznacza to, że nie możesz uczestniczyć w rozgrywce do końca tej planszy. Gdy twoja drużyna przejdzie dalej, ty również będziesz miał możliwość wykonywania kolejnych ruchów.
Twoją rolę przejmuje atakujący.


Oto wasze szanse:

Czarnoksiężnik:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ż. Art:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Olexo2:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Autor8:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

AdamZet27:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

AdamZet27: Stoisz , stoisz, uśmiechasz się i dalej stoisz. Nie obchodzi cię fakt, że drzewo właśnie przygniotło twojego kompana. Myślisz, że stanie bez celu wydaje się bardziej sensowne. W oddali słychać przerażające śmiechy, pochodzące najpewniej od jakiegoś rodzaju ciemnych charakterów.

Olexo2: Podążasz w stronę pisków, przy czym pomagają ci kawałki chleba zostawione przez autora. W końcu docierasz na miejsce.


[MARYLIN ZGUBIONY]

Czarnoksiężnik i Autor8: To prawdopodobniej najlepsza pora na poczynienie swojej powinności.

_________________
Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci...
Dzieci lubią Pana Potwora,
Pan Potwór zjada dzieci..


Pt, 26 wrz 2014, 20:54
Zgłoś post
ICQ YIM WWW
Mistrz Administracyjnej Magii
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23
Posty: 1751
Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
Post Re: Show must go on.
Narrator napisał(a):
Na horyzoncie pojawił się Olexo. W samą porę - prawdopodobnie już by tak długo nie wytrzymali. Czarny nie był pewien, czy dobrze zrozumiał wiadomość o "czynieniu swojej powinności", ale chyba zbliżają się potwory... trzeba przygotować obronę. Na chwilę wystarczy barykada z kilku gałęzi, potem pomyśli się nad czymś lepszym. Ukończywszy prowizoryczną konstrukcję, nietoperz podleciał do artysty.

Potrzebujemy czegoś, co pozwoli nam wytrzymać te piski! Nauszniki, zatyczki do uszu, cokolwiek!
Narrator napisał(a):
Krzyknął, przekrzykując harmider.
Jednocześnie zaczął myśleć nad ewentualnym planem B. Nie wiedzieć czemu, nagle przypomniała mu się legenda o Argonautach, Syrenach i Orfeuszu. Autorowi do Orfeusza daleko, ale by zagłuszyć piski, nie trzeba pięknie śpiewać... wystarczy bardzo głośno...

_________________
Obrazek
Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!
Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
Spoiler:


So, 27 wrz 2014, 11:31
Zgłoś post
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 4 sie 2011, 10:42
Posty: 316
Naklejki: 3
Post Re: Show must go on.
Cytuj:
Olexo wyciągnął magiczne sztalugi, na których namalował nauszniki dla Czarnego. Podał mu je.

Oto twoje nauszniki:
Obrazek
Cytuj:
Następnie chwycił pędzel ponownie, namalował nauszniki dla Autora i także mu je podał.

A to twoje nauszniki:
Obrazek

Są bardzo puchowe, co pozwala na utłumienie chaosowych odgłosów. Dodatkowo umieściłem tam odtwarzacz wszystkich hiciorów Patryka Urbanka (czarne kropki na wewnętrznej stronie). A teraz uciekam!
Cytuj:
I wrócił po kawałkach chleba rozrzuconych przez Autora

_________________
Zwycięzca Dreams of Paradise, Potwornego Mundialu 3 i zdobywca 5 miejsca w MMS2
pondering drzwi stalowe


So, 27 wrz 2014, 16:23
Zgłoś post
Lord Protektor

Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22
Posty: 2166
Naklejki: 100
Post Re: Show must go on.
Narrator napisał(a):
Autor nałożył nauszniki i puścił sobie "Czy ten Pan i Pani?"


Autor poszedł więc razem z Czarnym dalej w poszukiwaniu Pana Potwora...


So, 27 wrz 2014, 16:49
Zgłoś post
I'm Monster And I Know it!
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40
Posty: 341
Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
Post Re: Show must go on.
Autor i Czarny:

Im dalej, tym bardziej sytuacja zaczyna się komplikować. Każdy krok wydaje się prowadzić do nowego świata bezsensu i braku jakiejkolwiek logiki. Wisielce raz się pojawiają, by za kilka chwil pogrążyć się w niebycie dematerializacji. Nie rozumiecie miejsca w którym się znajdujecie i wydaje się wam, że pojęcie tego wszystkiego z pewnością zagwarantowałoby wam długie posiedzenia w białych pokojach bez ścian.
Po kilku minutach marszu, droga wydaje się zmieniać. Drzewa tworzą swojego rodzaju drogę.. drogę do niezwykle jasnego i jakże zielonego światła. Tylko.. no właśnie.
Wygląda na to, że światełko ma obstawę.


Olexo (i Adam):

Wracasz na miejsce. Zastajesz tam Arta, przygniecionego drzewem. Obok niego stoi AdamZet27, który najzwyczajniej w świecie gapi się na jego zwłoki. Nie wygląda, jakby go to jakoś przejęło.
Stwierdzasz również, że Marylina nigdzie nie ma. Prawdopodobnie gdzieś uciekł.
W oddali słychać odgłosy, które przypominają zarówno piski i krzyki. Sam nie wiesz jak to do końca określić, ale brzmi to nadwyraz niepokojąco.

_________________
Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci...
Dzieci lubią Pana Potwora,
Pan Potwór zjada dzieci..


So, 27 wrz 2014, 23:01
Zgłoś post
ICQ YIM WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 168 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 12  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL